Wandy ogródek pod dębami, część 2

[Wanda7]

Jolu, jeśli chodzi o ubiorek, to u mnie także podmarzła największa kępa, chyba pierwszy raz od siedmiu lat. Na szczęście kwitną pozostałe, które rozsiały się same od tej matecznej

Iza, zobaczysz jak ta twoja śliwa ci się wspaniale rozwinie, gdy dojrzeje. Jej rzeczywistego piękna nie potrafią oddać zdjecia. Tylko trzeba uważać na mszyce, ogromnie im smakuje i niedługo zapewne się pojawią na liściach, jeśli te przymrozki ich nie utłukły.

[elila]

Piękne widoki na słoneczne rabatki! U mnie tak nie świeci Pochmurno, zimno i wietrznie bbbrrrrrrrrrr

[Monia68]

Wandziu, jak zwykle piękne zdjęcia
U mnie bergenia nie chce kwitnąć... chyba ma za dobrą ziemię

[Marta_S]

Ubiorek pięknie zaszalał

[EdytaB]

co sie będzie pieło po pergoli?

[tu.ja]

Wando nie chodzi o to by gdzieś wciskać taki modrzew. Miejsca wolnego mam jeszcze mnóstwo. Problemem jest znaleźć sensowne miejsce i ładnie je zagospodarować. Jak na razie nie narzekam na ciasnotę

[evikc]

Witaj Wandziu. Dopiero dziś mam dostęp do internetu i mogę Ci odpowiedzieć na pytane. Przed liliowcami (te pod płotem) posadziłam hosty i bodziszki. Wokół oczka mam liliowce pomiędzy nimi tulipany, krokusy, i inne cebulowe, trochę wiosna kwitnących skalniaków. Mam jeszcze jeden rząd liliowców tuż za rabatą cebulową. pozdrawiam

[dkny]

Cieszę się, że choć Twój ogród przymrozki ominęły...

[ewamon]

Wandziu jak miło u Ciebie i przyjemnie.
Spotkanko widzę że udane było i roślinki nowe do ogrodu
Bardzo podoba mi się też modrzew na pniu.Ale wszystkiego nie można mieć od razu
Mnóstwo roślin czeka u mnie na posadzenie i chwaściory rosną w szybkim tępie
Szczęściara z Ciebie,u mnie trochę roślinek pomarzło
Najbardziej to szkoda mi wisterii,bo przemarzła i ciekawe czy odbije.

[Tajka]

Wandziu witaj.
Zachwyciło mnie drzewko śliwy dziecięcej.
Pięknie kwitnie, a jeszcze pachnie, to czego chcieć więcej.
Nigdy się z nim nie spotkałam. Ubiorki także wspaniale się prezentują, moje wymarzły tej zimy na skalniaku, czekam, że może odbiją, ale nic zielonego się nie ukazuje.

[aleksanderk]

Nie każdy ma tak dobrze by przez okno mógł napawać się takim widokiem .Tylko pozazdrościć .

[MalinaG]

Witaj Wandziu! Cieszę się,że nie masz strat w ogrodzie po ataku zimy ......piękna ta śliwa,ja mam też takie fajne drzewko z bordo listkami,ale to chyba jabłoneczka,z tym że nie ma tak dekoracyjnych kwiatków,bo też są ciemne i zlewają się z listkami...no i nie pachnie Bardzo ładnie wygląda też u ciebie bergenia,ślicznie kwitnie.....a ja swoją, wstyd się przyznać,wyekspediowałam w taki dziki zakątek za altanką( teraz nie pamiętam czym mi podpadła ) i tam biedulkę gryzą ślimaki i nie kwitnie....Muszę ją z stamtąd zabrać,bo nie doceniłam jej urody.....

[Steasi]

Fajnie wygląda taki kwiatowy łan w te wręcz zimowe dni. U mnie wszystko stanęło i odmawia kwitnięcia. W sumie to się nie dziwie wcale, tez by mi się nie chciało

[Wanda7]

Ewelinko, Marto_S, dziękuję, że wpadłyście z wizytą

Monia. Właśnie tak. Twoja diagnoza jest trafna. NIe kwitnąca bergenia oznacza za dobrą ziemię. Wtedy rośnie w liście.

Edytko, pod kratkami rosną już pnące róże, winogrono, wiciokrzew i trzmielina. Na razie jednak ich nie widać, bo dopiero wypuszczają listki

Tu.ja, z tym "upchnięciem" modrzewia to oczywiście rada z przymrużeniem oka. Każda roślina w miarę możliwości powinna być ładnie wyeksponowana i otoczona pasującymi do niej barwą i kształtem innymi roślinami. Jeśli masz sporo miejsca, to możesz rozwijać swobodnie swoją kreatywność i cieszyć później osiągniętymi rezultatami swoje (oraz nasze) oczy.

Evick, szukając rozmaitych pomysłów, postanowiłam w końcu posadzić przed liliowcami żurawki, a jesienią dosadzić hiacynty na obrzeżu. Host nie mogę, bo moja rabata liliowcowa znajduje się na słońcu. Co prawda są pewne odmiany host, które znoszą słońce, lecz ja mam różne odmiany i chciałam moje hosty też wsadzić wszystkie razem koło siebie. Dziękuję za poradę i za wizytę. A jak tam liliowce u ciebie? NIe podmarzły?

Dkny, rzeczywiście miałam wyjątkowe szczęście z tymi przymrozkami. Tu w centrum jakoś klęski żywiołowe do nas nie dochodzą. Ale za to ziemia kiepściutka, sam piach.

Ewamon, tej twojej wisterii bardzo szkoda. Ona tak trudno się przyjmuje. Myślę jednak, że odbije. Przecięż przymrozki działały tylko po wierzchu, a więc korzenie są nietknięte. Nie martw się zawczasu. Dobrze będzie

Tajko, ta śliwa rzeczywiście jest rzadko spotykana. Już nawet nie pamiętam, gdzie ją kupiłam jako małą sadzonkę. Jeden minus to że okropnie oblegają ją mszyce i jest pierwszą rośliną w ogrodzie, którą muszę opryskiwać. A bardzo nie lubię używać chemii.

Olku, z moich okien widoki o tej porze roku są wspaniałe. Czasem tylko siedzę i się gapię. I planuję, co zmienić, by było jeszcze ładniej

Alinko, ta twoja jabłoneczka to pewnie ozdobna? U Szmita bacznie przyglądałąm się tym owocowym drzewkom ozdobnym. Śliczne były. Szczególnie jabłonki z bordo listkami i ciemnoróżowymi dość sporymi kwiatkami. MIały duże powodzenie, widziałąm je na wielu wózkach w kolejce do kasy. Może ty masz właśnie taką. Też nie pachniały.
Co do bergenii to ja także wcześniej jej nie doceniałam, a jest to bardzo fajna roślina, ozdobna także jesienią. A w tym roku kwitnie szczególnie ładnie. Proponuję ci, abyś ją wzięła z tego kąta i gdzieś pomysłowo wyeksponowała, a będziesz za rok bardzo z niej zadowolona

Paulino, ten kwaitowy łan wyglądał bardzo interesująco pokryty śniegiem. Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam

[Wanda7]

Dzisiaj będzie zielono, bo zieleń, szczególnie po deszczu, koi oczy i uspokaja. Mam w ogrodzie sporo iglaków. Stanowią soczyste tło dla kwitnących roślin, a gdy te jeszcze nie kwitną, są punktami, na których można zawiesić wzrok. Zimą nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu, który po prostu byłby łysy i pusty. Ich zieloniutkie wiosenne przyrosty są niezwykle rozczulające