Witam wszystkich miłych gości

U nas pada śnieg

Właśnie skończyłem chować tarasowce, a reszta - co będzie to będzie.
Geniu, już od początku roku jesteś wpisana na listę tegorocznych wyjazdów

A ten żagwin, którym się wszyscy zachwycają, to oczywiście od Ciebie
Margo, dokładnie tak samo myślę - lubię samoobsługowe, rozsiewające się kwiaty, bo nadmiar zawsze można wyrwać. Wolę to od siania, pikowania i tych wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych. A niezapominajki na jakiś czas zabarwiają ogród cudownym błękitem
Chatte, dąbrówka 'Chocolate Chip' co roku tak ładnie kwitnie. 'Burgundy Glow', którą mam od Ciebie, jest bardziej kapryśna i trochę podmarza. Ta ma drobniejsze listki i jest odporna.
Tak, ja też jestem pod wrażeniem żagwinu, bo pierwszy rok taki ładny.
Tu.ja, moje "wyjątkowo zorganizowane niezapominajki" to efekt przesadzania ich z jednej części ogrodu do drugiej. Oczywiście większość wylądowała na kompoście, bo musiałem oczyścić z nich inną rabatę.
Na tak radykalny krok - wymianę wysokich irysów na niskie bym się nie zdecydował, bo kocham wszystkie irysy
Kapusta ozdobna wschodzi na trzeci dzień od posiania więc się nie przejmuj - zdążysz. U mnie już wychodziła z doniczki i to był ostatni dzwonek.
Przemek, dostałem sporą kępę tych irysków; poobdzielałem znajomych, a z tego, co zostało, wyrosło mnóstwo kwiatów, wyprzedzając o 10 dni inne irysy pumila. Jestem w szoku
