Asiu! Mamy naprawdę zwariowany klimat,parę dni temu upały prawie a teraz taka zimnica.
Maryniu Właśnie przed chwilą wróciłam z działki...przerażona atakiem zimy na Dolnym Śląsku i prognozami na noc,pojechałam zobaczyć jak to wszystko wygląda i pookrywać co nieco
Mimo,iż nie zapowiadali u nas przymrozków to jednak zmroziło mi wiele drzewek i krzewów.....ucierpiały późniejsze magnolie,miłorząb,wierzba,bukszpan,figowiec.
W doniczkach miałam wystawione tegoroczne zasiewy....surmię,paulownię ,bawełnę.....nie wiem czy będą do uratowania
Komarzycę wiszącą przy altance też częściowo zmroziło,jedną daturę,reszta stała na tarasie to są ok.
Lilie,róże i inne byliny nie dały się
Doniczki pownosiłam do domku,co mogłam to pookrywałam i .....zobaczymy co przyniesie następna noc
nie zważają na pogodę pączkujące iglaczki ....
