Dalej ziąb... Ale rzodkiewka wzeszła i pierwsze buraczki się pokazują
Wiktorio - ależ ekspansywny ten warzywnik

. Ciekawa jestem jak się ma iglasty rozsadnik, on bardzo poprawny politycznie
Magduś - sztaby ze szklanymi kulami są z oferty
http://www.enagarden.pl/ Nie wiem, czy mają sprzedaż wysyłkową. Jeśli nie, to przy niewielkim zbiegu okoliczności mogę kupić i wysłać. Ostatnio w sklepie nie mieli całości oferty...
Grażynko - nie ma to jak dobrze zapowiadający się przodek ... przyszłość gwarantowana

Mam nadzieję, że przymrozki oszczędzą ogrody. Już by pogodowych strat było dość ... Podtopienia, mrozy bez śniegu... Chyba już wystarczy.
Czarodziejko - dalej ziąb... wyjęłam dziś, pochopnie jak się okazało, schowane rękawiczki
Właściwie większość roślin ma się nieźle. Po zimie i po Psidełkach roślinki zebrały się w sobie, nawet lawenda, która wydawała mi się stracona z powodu psich figli zaczyna odbijać od ziemi. Tylko wrzosy chyba przepadły. Ciągle czekam, że może się zbiorą. W
Mai w ogrodzie był program z ogrodu w Państwa Majów w Rykach - wrzosy równie fatalne jak moje.... Widać taki rok...
Widoczek może nic nie mówić, bo tam nic nie było... więc nie fotografowałam... Bo jak tu nic uwieczniać

Świerki były po prawej stronie - zajmowały przestrzeń do połowy zdjęcia...
Aniu Różana - po rozchyleniu szczytowych
rozet liści powinny być widoczne malutkie kuleczki, z których rozwiną się peruczki. Do tej pory brak peruczek wynikał u mnie ze szkód po zimie, nie przypominam sobie czy wiosenne przymrozki jakieś szkody zrobiły
Psiakostka... pomyślałam o hortensjach, bo one czułe na wiosenną zmarzlinę.... Chyba nie mam siły ich okrywać...