Wysieję następną :P
Za to też tradycyjnie zabrakło mi nasion ogórków.
Na działce dużo zmian.
Poza fasolką, ogórkami i buraczkami oczywiście powschodziła też rzodkiewka.
Piwonie niedługo zakwitną, liliowce i azalie również.
Nie za bardzo popiszą się rh bo albo nie mają pąków kwiatowych, albo cześć im pozasychała.
Czyli jeśli coś dokupię na kwaśną rabatę to na pewno będą azalie wielkokwiatowe - one są kompletnie bezproblemowe.
Jestem kompletnie zaskoczona zachowaniem piennej Rosarium U.
Po ostatnim ataku mrozów była ewidentnie żywa.
Ale z pnia zaczęły wyrastać pąki, które obrywałam.
Po jakimś czasie Rosarium zaczęły zasycać liście, jest jeszcze kilka żywych ale nie rosną i chyba też zaschną.
Może to jakaś choroba ?
Bo na pewno to nie mróz ją wykończył.
Na razie będzie straszyła swoim wyglądem bo jest wspornikiem dla clematisa.
Z nogą nie jest źle, choć niedawno jechałam na stację benzynową po papierosy to sprzęgło dociskałam bosą stopą
