orixa japonica

[donna]

Kupiłam ją kilka lat temu na jakiś targach,ponieważ była malutka trzymałam ją w tuneliku.W ubiegłym roku wsadziłam ją do ziemi, ale spóżniony przymrozek uszkodził jej liście.Zabrałam ją z powrotem do tunelu... przeżyła i w tym roku wypuściła ładne liście.Zaczęłam zastanawiać się czy ona ma szanse przeżyć w gruncie? W internecie niewiele jest informacji ,jedynie doczytałam się ,że to strefa 7b.
Czy ktoś ma do czynienia z tą rośliną i mógłby podzielić się spostrzeżeniami?

[warsawyak]

Nie posiadam oriksy, ale widuję ją co jakiś czas w OB w Powsinie. Wygląda tam na roślinę bezproblemową. W arboretum w Rogowie w najsroższe zimy niektóre okazy marzną do gruntu, ale regenerują, a inne przeżywają zimę bez uszkodzeń.

Orixa w raporcie o uszkodzeniach mrozowych z Rogowa (plik .pdf)

[donna]

Dziękuję za odpowiedż W takim razie sadzę ją do gruntu,a co do okrycia na zimę zacznę się martwić na jesieni