Cała roslina była obklejona ,ale bardzo żywotna, dzisiaj idę aby coś z tym zrobić i co widzę?Cud, znikło ,zostały tylko ślady, a na tych miejscach mnóstwo ślimaków.Przypuszczam ,że jutro nie będzie śladu. Ślimaki pomogły mi odzyskać krzewinkę..
A oto biedny jałowiec
