


My na tarasie mamy kostkę, na razie prowizorycznie bo rozbiórkową, ale lepsze to niz piachrispetto pisze:... i takie rozwiązanie się sprawdzaNasz taras powstał w identyczny sposób. Z perspektywy czasu trochę tylko żałuję, że nie wykoaliśmy izolacji styropianem od gruntu. Gdy w końcu wygramy w Lotto i zrobimy nasz wymarzony ogród zimowy to nie da się tego ogrzewać bez totalnej rozwałki
No ale na szczęście nie kuszę losu i nie gram
Ciekawa jestem tej bialej lawendy, chyba sobie gdzies sprawie:-)Sure pisze:Moja biała też wyglądała jak uschnięta, ale coś tam zaczyna się zielenić...
Też jestem ciekawa, jeszcze za bardzo nie widziałam jej kwiatów...dorbie pisze:Ciekawa jestem tej bialej lawendy, chyba sobie gdzies sprawie:-)Sure pisze:Moja biała też wyglądała jak uschnięta, ale coś tam zaczyna się zielenić...
rispetto pisze:Ze wszystkich żywych stworzeń przetrwają tylko szczury i bratki