Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[iga23]

Gieniu, nie ukrywam, że i mi wypadło kilka sztuk, ale to pikuś w porównaniu z 10 azaliami, i nie tylko....Na razie sporo strat i to w krzewach i drzewach.
Trudno, zima ma swoje prawa.
Przyjedziesz to coś znajdziemy.

[AGNESS]

Iguś moje azalie bardzo mnie zadziwiły, paskudnie przemarzły, większość liści brązowych i suchych, bułam pewna, ze nic z nich nie będzie, a dziś zobaczyłam , ze mają mnóstwo pąków tak, że prawie bezlistne marnizny a będą pięknie kwitły
Twój ogródek jak zawsze wygląda przepięknie, mimo, ze jeszcze wiele drzew i krzewów bez liści, ale jest wspaniale

[grazynarosa22]

Iga....mimo że coś tam wypadło-to i tak pięknie u Ciebie...te kompozycje
Mnie wypadły wszystkie wrzosy.....wrzośce się trzymają .

[Olusia]

Iga wsadzaj coś i nie pokazuj nam pustych miejsc.
Czekasz na kiermasz Ja w niedzielę chcę zaliczyć kiermasz w poznańskim OB.
Najbliższe trzy weekendy będą pod znakiem kiermaszy.
Czy mój budżet to wytrzyma

[kogra]

Iguś straty też mają dobrą stronę.
Nasze ogrody znów się zmienią i mamy nowe miejsce na nowe chciejstwa.

[piwoy]

Igo - zajrzyj proszę do mojego wątku i pomóż!
Dzięki z góry:)

[Margo2]

Mata wygląda świetnie.
U mnie też wypadły prawie wszystkie azalie.
Jednak najwytrzymalsze są u mnie rododendrony

[iga23]

Małgosiu, niektóre RH tez dostały, ale przytnę i będzie ok.O wykopaniu azalii zdecydowały dwie poprzednie zimy.
Nie są aż tak piękne by je trzymać dla liści.

Piotrze byłam.

Grażynko, ja nie mam czarodziejskiego zeszytu, gdzie wpisuje się zachcianki, to co chciałam mieć na ogrodzie to mam, czasem jakaś odmian a się trafi.

Olu, z Twoim rozsądkiem wytrzyma.

Na razie nic tam nie wsadzę, może w Monikowie coś się kupi, to nie będę latała z donioczką po ogrodzie.

Grażynko, wrzosy stare też wypadły, i tak mnie uczono w szkole,że te wrzosy są krótkowieczne.Maluchy sadzone jesienią mają się świetnie.

Agnieszko, u mnie to były sucharki, pod dotknięciem kruszyły się gałązki. Koniec z japonkami.

Trawa powoli odbija, a tam gdzie sialiśmy pięknie wzeszła.





Trzmielina ma wspaniałe przyrosty a też piszą ,ze potrafi zmarznąć, nie okrywana jest już pięknym drzewkiem.



Czekam na szare puchatki.



Już za chwileczkę, już za momencik.......



Maluszki poszły do lasu w miejsce zmarzniętych wrzosów, tylko czekam na korę, ojej zapomniałam zamówić.



Brzozy już mają liście.

[Olusia]

Ja już coś wiem o zdrowym rozsądku

[grazynarosa22]

No tak,wrzosy krótkowieczne....ale na tylko 2 zimy? eee....coś za krótko...

[mirdem]

Słuchajcie a ja postawiłam krzyżyk na swoich wrzosach , a dzisiaj patrzę , a one się zielenią od środka ( i srebrzą się - srebrne ) czyli będą żyć

[kasik 69]

Tak,tak,Igo.brzozy już mają liście-drzewa wciągu kilku dni pięknie się zazieleniły
Moje Rh nigdy nie wyglądały tak źle jak w tym roku .Za to moje róże to siłaczki,M chciał wyrzucić,a ja wczoraj patrzę,od korzeni puszczają
Iguś przy liliowcu zaplątała się fiołek,czy to taki zwykły,oczywiście siedzi w ziemi.

[trzynastka]

Ja niestety usunęłam wszystkie wrzosy suche do cna dwie azalie te małe padły całkiem nie odbiły , jedna ma jedno odgałęzienie zielone obcięłam i czekam , no i strasznie w tyłek dostały hortensje zaczęły puszczać w marcu przyszedł mróz i...wiadomo i dwa Rh też pożegnałam

Widzę że hosty cudnie ci już powschodziły jak ja kocham takie widoki u mnie też wszystkie już widać Trzmielinki szczepionej nie mam tylko dwie odmiany zwykłej krzewiastej ale ja ją uwielbiam

[iga23]

Celinko, widzę,że straty w całym kraju, a myślałam,że to u nas tak paskudnie było.

Kasiu, fiołek to siewka, tego mam wszędzie pełno, a jak się dostanie do kępy liliowców to nie da się ruszyć. Sorki za przychówek.

Mirko, moje niektóre wrzosy przezimowały pięknie, ale nie wszystkie, zależy od odmiany.

Oleńko, odbijemy sobie w Minikowie, a diabli tam zdrowy rozsądek.
Jak ja lubię kupować roślinki.

Moja ulubiona trawa skalniakowa.



Floksy odbijają, ale będą do mocnego przycięcia.





Mój Piotrek się śmieje,że mamy wolierę dla ptaków.



Wiosna we wszystkich kolorach, śliczne są pełne narcyzy, ale się łamią pod ciężarem kwiatów.





Kokoryczki się szykują do kwitnienia.

[dez_old1]

Iguś cudnie u ciebie nic tylko napajać się widokami wszystko wypielęgnowane ... a hosty wyjątkowo spore