Odświeżam temacik. Rośnie u mnie zieleninka i parę kwiatków nadal cieszy oko. Na początek pokażę jak rosną pędziki posmarowane floral paste, są już całkiem spore, choć niektóre wyglądają całkiem dziwnie
W dużym sabotku są dwie stare rozetki i trzy młode, które jeszcze nie miały kwiatka. Dwie z młodych rozetek puszczają listki, może na jesien wypuszczą mi coś jeszcze i wcale nie chodzi mi o korzonki
a tu cała zieleninka, zaczyna zajmować sporo miejsca
W moim keikowym dziwolągu też ruch, bo i nowe listki idą i korzonki, zobaczymy co z niego będzie...
i na koniec coś kolorowego, żeby nie było, że tylko zielono u mnie
Ten ma trzy pędy i nieprzerwanie przedłuża jeden z nich od października:
A tu moje słoneczko taki malutki a nie moge sie napatrzeć. Też mu chyba dobrze, bo zaopatrzył sie w korzenie, że prawie się w doniczce jużnie mieści, wypuścił listek i przedłużył stary jesienny pędzik.
mam pytanie: jak można zwiększyć wilgotność w akwarium z siewkami? mimo, że mam keramzyt namoczony sporo, spagnum z siewkami wilgotne a akwarium jest uszczelnione dosłownie na pół centymetra to i tak wilgotność waha się od 70 do 75 procent. myślę, że lepiej byłoby gdyby była większa...?
Jak będzie za wysoka, to mogą zacząć gnić... 70% to i tak spora, powinnaś im zapewnić jakiś ruch powietrza w akwarium. Ale naprawdę nie trzeba wyższej wilgotności, ja siewki trzymam na parapecie, w normalnym podłożu z kory i też dobrze rosną...
ruch powietrza mają, bo dwa razy dziennie włączam im wentylatorek.
jeśli wilgotność jest dobra to tak zostawie, chyba jestem za bardzo przewrażliwiona:P
Mi się wydaje, że taka wilgotność jest "w sam raz". Przy wyższej może wzrastać prawdopodobieństwo pojawienia się pleśni... A jak się siewki mają? Jak rosną, to nic bym nie zmieniała...
mają się dobrze, niektórym rosną listki, niektórym korzonki. Czytałam gdzieś, że na początku młodziutkie muszą mieć dużą wilgotność (tym bardziej, że mam botaniczne), wtedy szybciej się rozwijają i można doczekać się pędzika trochę wcześniej.