Grażynko - u mnie jednak wiosna niespieszna, więc jak widzę co w forumowych ogrodach piszczy... to pędzę sprawdzić, czy moje roślinki się spisały... albo, czy w ogóle są...
Minismoku - hi, hi... ani krwista... ani czerwona. Jedna biała, druga czarna i nic pomiędzy

Bujność?... Bujanie... W obłokach
Nelu - jakoś tak mniej zdjęć robię... ale jak się dorwę... W epimediach zakochać się bezpiecznie- maleńkie, w ciemny kącik, komuś w nóżki... no... wszędzie wejdą
Zdjęcia z wczorajszego ogródka, bo dziś nawet nie doszłam do aparatu. Ciągle masa pracy w ogródku, sami wiecie... ta niezliczona ilość rzeczy do zrobienia na już, bo jutro będzie za późno... A tych zajęć na wczoraj ile jeszcze mi zostało

Z czystym sumieniem odłożyłam porządki na rabacie podjazdowej na lipiec, bo wcześniej to chyba nie da rady. Ruszą szkodniki róż... trzeba będzie łapać... zbierać... rozcierać... I tak maj i czerwiec zleci
No, to na dobrą noc i dobry dzień
Studzienna kompozycja własnoręcznego autorstwa

szanownego M. Bergenia z mukdenią ( Martuś, czy ty widzisz, że ona nic a nic się nie zmieniła od ubiegłego roku

) Granica ogródka - lubię bardzo ten widoczek... mam go z kompostownika

. Rajskie jabłuszko kusząco rozkwita. Czarodziejski

piegowaty fiołek rozwinął kwiatuszki. Jedyna biała szachownica Dorotko. Wiąz, który niezmiennietym kwitnieniem podbija moje serce. Własna, prywatna żabka z długim nosem...
