Tak Paulino to żagwin nie wiem ile sadziłem , miałem tego garśc w zeszłym roku i tak się rozrósł ale w tym roku będę siał więcej bo potrzebny mi będzie pod powojniki
Z żagwinem to nie mój pomysł , czytałem o tym w gazecie i słyszałem w radio a forum jest żeby sobie pomagac wiec kopiowac można a i jeszcze jadno powojniki lubią wapienną glebę .
A żeby było ciekawiej to jest sposób na bardzo duże kwitnienie powojnika bierze się skorupki od jajek zalewa wodą i odstawia na dwa tygodnie a potem podlewa się w proporcji 1:10 tylko że podobno nie fajnie pachnie . A te rzeczy to w radio słyszę co tydzień w sobotę jest program a działce przez godzinę i ciekawych i bieżących spraw można się dowiedziec
o wapiennej to wiedziałam ale o żagwinie dobry pomysł. Mam tego dosyć sporo bo siałam i faktycznie już nawet wiem gdzie pójdzie- pod japońca go wsadzę i Tentelka. Dzięki Rafi jesteś mega
Ale już wielka hosta. Moja dopiero w połowie rozwinięte kły. Truskawki... hm miałam na nie kiedyś uczulenie paskudne, przez to się zraziłam i nie jem. Teraz już mi przeszło, wyrosłam z tego ale dystans do tych owoców pozostał. Kocham za to poziomki. Nasiałam w tym roku i będę miała fuuul z tego co widzę po siewkach. Mmm uwielbiam