Lawenda,ogólnie(2006-2011) część 1 .
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Jak przycina się lawendę? Mam 3 trzyletnie duże krzaki i nie wiem jak z nimi dalej postępować.
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Oooo, ja również jestem zainteresowana tym tematem. W ubiegłym roku kupiłam lawendę (nie wiem jaka odmiana), przycięłam kilka dni temu
jest suchutka- ciekawe czy przetrwała zimę
?!
Szałwi mam dwie odmiany- jedna zielone delikatne listki- jest suchutka jak lawenda, druga- listki grubsze, mięsiste, niebieskawe- widać, że żyje, ładne listki na wierzchołkach łodyżek.
Zarówno szałwia i lawenda pierwszy rok zimowały w gruncie.


Szałwi mam dwie odmiany- jedna zielone delikatne listki- jest suchutka jak lawenda, druga- listki grubsze, mięsiste, niebieskawe- widać, że żyje, ładne listki na wierzchołkach łodyżek.
Zarówno szałwia i lawenda pierwszy rok zimowały w gruncie.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Moja lawenda ma trzy lata i trochę się zestarzała. W zeszłym roku na wiosnę ją przycięłam i to był błąd. Potem pomiędzy stare krzaki dosadziłam kupione w supermarkecie małe sadzonki. Zobaczymy jak będzie w tym roku.
aha, nie okrywane są. Wyglądają tak:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
aha, nie okrywane są. Wyglądają tak:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- annau+15
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 22 mar 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Mam pytanie , mam kilka "krzaczków " lawendy , posadzone w ubiegłym roku , wyglądają tak mniej więcej jak na zdjęciach powyżej , moje listki mają chyba w lepszej kondycji , jak zaczną rosnąć to od ziemi nowe pędy wypuszczaja czy na końcach ubiegłorocznych nowe listki zaczynają rosnąć ??
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Lawendę uprawiam od kilku lat, w tej chwili mam może 40 krzaczków, głównie z własnego siewu, nigdy nie okrywam (taka ilość) i nie zdarzyło się, by kiedyś wymarzła, nawet tej zimy bez śniegu. Po zimie zawsze wygląda tak jak u Magenty.
Na wiosnę przycinam krótko, by krzaczki ładnie wyglądały i zagęszczały się. Teraz już jest przycięta. Z pędów, które zostały wyrosną nowe listki. Jak się przycina to widać, że pędy pod skórką są zielone. Nie wiem Magento dlaczego piszesz, że przycinanie to błąd? Gdyby jej nie przycinać po latach wyrosłoby wysokie straszydło.
Lorrie, szałwia zachowuje się nieco inaczej. Trzeba nisko przyciąć wszystko co suche, a z ziemi wyrasta rozeta nowych liści, potem kwiatostan.
Pozdrawiam
Na wiosnę przycinam krótko, by krzaczki ładnie wyglądały i zagęszczały się. Teraz już jest przycięta. Z pędów, które zostały wyrosną nowe listki. Jak się przycina to widać, że pędy pod skórką są zielone. Nie wiem Magento dlaczego piszesz, że przycinanie to błąd? Gdyby jej nie przycinać po latach wyrosłoby wysokie straszydło.
Lorrie, szałwia zachowuje się nieco inaczej. Trzeba nisko przyciąć wszystko co suche, a z ziemi wyrasta rozeta nowych liści, potem kwiatostan.
Pozdrawiam
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Ogólnie nie uważam ,że przycinanie lawendy to błąd. Przeczytałam gdzieś, że trzeba ją ciąć po kwitnieniu, wypadałoby tak na koniec sierpnia i wrzesień, a ja zeszłą wiosną ciachnęłam i chyba nie za bardzo fachowo bo wyłysiała.
Dlatego teraz postanowiłam nie ruszać. A powinnam?
Jeśli miałabyś zdjęcia przyciętej , chętnie podpatrzę.
Dlatego teraz postanowiłam nie ruszać. A powinnam?
Jeśli miałabyś zdjęcia przyciętej , chętnie podpatrzę.
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
Z doświadczenia wiem, że nie powinno się ciąć silnie zdrewniałych części lawendy, gdyż one się nie regenerują i potem roślina wygląda "łyso", cięcie powinno być delikatne, powierzchowne, po przekwitnięciu młodych pędów w celu nadania odpowiedniego kształtu.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: czy lawenda zimuje w gruncie ?
No właśnie, a ja zeszłej wiosny przyciachałam zdrewniałe części.
W tym roku pielęgnacyjnie je potraktuję.

W tym roku pielęgnacyjnie je potraktuję.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Lawenda - część 1.
Moje w ogrodzie czy na balkonie nigdy nie były okrywane i zawsze na wiosnę wypuszczały świeże przyrosty.
Re: Lawenda - część 1.
Mam lawendę z siewu, wygląda mniej więcej tak: 3 patyki sterczące na wysokość ok 40 cm, od dołu łyse, na boki zaczyna puszczać. Jak to przyciąć, żeby uformowała się ładna krzewinka. Boje się, że jak zetnę nisko przy ziemi, gdzie nie ma żadnych liści, to padnie. ?
Re: Lawenda - część 1.
Witam serdecznie. Ja też kupiłam sadzonki w OBI i mam problem, dzisiaj zauważyłam, że na 3 sadzonkach na listach pojawiły się czarne plamki, jakby ktoś na nią wylał atrament. Ktoś może wie co to jest i co zrobić żeby nie zmarnować sadzonek?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 2 sie 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Lawenda - część 1.
Może to być szara pleśń-oto wiadomości wyszperane w sieci:Ta choroba, powodowana przez grzyba Botrytis cinerea, może pojawiać się na roślinach przez cały okres wegetacji. Najczęściej ma to miejsce w wilgotne dni i przy temperaturze ponad 10°C. Grzyb rozwija się już w temperaturze powyżej 4°C i wilgotności względnej powietrza ponad 92%. Także nadmierne zagęszczenie i brak ruchu powietrza pomiędzy roślinami sprzyjają rozwojowi patogenu. Młode porażone przyrosty brązowieją od wierzchołka, a nekroza stopniowo rozprzestrzenia się na pędach. Chore fragmenty widać już z daleka, gdyż są zbrunatniałe i wygięte ku dołowi.Hija pisze:Witam serdecznie. Ja też kupiłam sadzonki w OBI i mam problem, dzisiaj zauważyłam, że na 3 sadzonkach na listach pojawiły się czarne plamki, jakby ktoś na nią wylał atrament. Ktoś może wie co to jest i co zrobić żeby nie zmarnować sadzonek?
Na ich powierzchni może tworzyć się szary nalot grzybni i zarodników konidialnych, które ? nawet przy niewielkim ruchu powietrza ? są przenoszone na następne rośliny. Podczas podlewania zarodniki mogą dostawać się na nasadę pędu, gdzie z czasem dochodzi do rozwoju nekrozy oraz tworzenia się na powierzchni porażonych tkanek niewielkich, czarnych sklerocjów, które mogą przetrwać w glebie lub podłożu przez kilka lat.
Zwalczanie.
Aby nie dopuścić do wystąpienia choroby, trzeba rozpocząć ochronę już w trakcie rozmnażania roślin. Kilka dni przed zbiorem fragmentów pędów przeznaczonych na sadzonki należy opryskać rośliny mateczne środkiem Rovral Flo 255 SC (0,2%) lub mieszaniną: Rovral Flo 255 SC (0,1%) + Biosept 33 SL (0,1%).
- W czasie ukorzeniania trzeba usuwać sadzonki z objawami szarej pleśni.
- W ochronie roślin uprawianych pod osłonami bardzo istotne jest, aby pędy nie pozostawały wilgotne na noc, koniecznie też trzeba wietrzyć pomieszczenia.
- Wskazane jest, aby przestrzeń wokół roślin umożliwiała swobodny ruch powietrza.
- Niezbędne jest także zapobiegawcze opryskiwanie roślin wyżej wymienionymi środkami oraz dodatkowo ? po wystąpieniu objawów ? preparatami Teldor 500 SC (0,15%) i Euparen Multi 50 WG (0,2%), przy częstych opadach deszczu ? nawet co kilka, kilkanaście dni.
Pozdrawiam.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 2 sie 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Lawenda - część 1.
Śmiało można jeśli nie jest to lavandula francuska lub hiszpańska.anutka_k pisze:Zastanawiam się czy nic się nie stanie jak będę aż do zimnej zośki czekać , lawenda siedzi w małych doniczkachmoże jest jej za ciasno ?!
Może jednak można ją teraz wysadzić skoro bardzo dobrze zimuje w gruncie ?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 2 sie 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Maleńka młoda lawenda
Stratyfikacja powoduje równiejsze wschody,poza tym nasiona lawendy muszą być przykryte cienką warstwą-5mm.Stratyfikacja polega na przechowaniu nasion w lodówce w wilgotnym piasku, 6-8 tygodni przed wysiewem.KiniaSG pisze:Wysiałam lawendę do doniczek, wykiełkowały....cztery nasionka![]()
coś kiepsko, natomiast melisa, szałwia, cząber wykiełkowały dobrze i maja już po cztery listki właściwe.
Zastanawiam się co zrobiłam żle...


-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 2 sie 2009, o 22:29
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt: