Czerpanie wody ze studni

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Czerpanie wody ze studni

Post »

Wiem, że jest to podobno banalnie proste, ale ja niestety poniosłam dziś porażkę. :oops:
Nie umiem tego wykonać, a właściwie tak spuścić plastikowe wiadro (po farbie 10L), żeby tak spadło na bok i woda się wlała.
Sznurek mam na środku rączki, więc może to jest przyczyna?
Szukam po necie instrukcji, ale znalazłam tylko taki sposób na wiadro, którego też niestety nie rozumiem. http://www.ogrod2.porrady.biz/4.php :oops:

Ktoś mi wyjaśni łopatologicznie? :wink:
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Ci wyjaśnię :lol: , dwadzieścia parę lat czerpałem wodę ze studni, wiadrem ocynkowanym z 20 m.
Plastykowe to sobie możesz, :wink: takie niedomówienie.... rozleci się w try miga.
Trzeba uwiązać ciężarek z jednej strony pałąka kawałkiem drutu i tyle.
U mnie robiła za to nakrętka kolejowa od śruby stopowej.
A że lubiła się urwać to przy czyszczeniu i pogłębianiu studni wyciągnąłem bodaj osiem.
Może być też stara kłódka :lol:
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Może podobnie ,jakby mieć wiadro zawiązane drugim sznurkiem za dno wiadra,a gdy zacznie się napełniać popuszczać sznurek zawiązany na dole , a ciągnąć sznurek zawiązany za rączkę .
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Oczywiście przy wyciąganiu obadwa sznurki się ślicznie skręcą :lol:
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Mirku a jak ma być zawiązany sznurek na tym wiadrze? Może być na środku czy na boku?
Gdzieś tam metalowe wiadro mam. Kłódki poszukam. Studnia wspólna to nie może mi nic wpaść. :wink:

Normalnie, aż się głupio czuję, że czegoś takiego nie potrafię. No ale gdzie się tego miałam nauczyć?
W szkole tego nie uczą. :lol:
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Pałąk od wiadra ma oczko z boku, a właściwie dwa :D Na końcach gdzie zaczepiony do wiadra. I tam trzeba jakiś kawałek żelaziwa uwiązać!
A swoją drogą- jak głęboko do wody?
Awatar użytkownika
piters
50p
50p
Posty: 88
Od: 5 paź 2008, o 11:45
Lokalizacja: małopolska

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

żadne żelaziwa niepotrzebne (po co dodatkowy ciężar ciągnąć??), wystarczy jak wiadro jest metalowe tzn ciężkie,,plastikowe po prostu unosi się na powierzchni i nie napełnia przez to wodą,,
a wiążemy oczywiście na środku,,
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

A założymy się, tak choć o pół litra, że metalowe też będzie pływać ?
Owszem, studnie miałem na korbę, jak z pięć razy podciągnąłem i puściłem, koniec końców nabrałem... a po wyciągnięciu natychmiast lazłem szukać ciężarka, aby przywiązać w miejscu urwanego.
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedź.
Jutro będę testować obie wersje.
Do lustra wody nie jest głęboko, może z 5 metrów.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

No to opisz spostrzeżenia :wink:
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Każdy ma swój pomysł ;)

Według mnie najlepszy byłby drąg z zamocowanym wiadrem na końcu (na końcu drąga zawinięty hak).
Drągiem można metalowe wiadro wbić w wodę i dosyć łatwo wyciągnąć (o ile studnia nie ma dachu).

Ale 5 m to za dużo na takie rozwiązanie...
I gdzieś drąg trzeba przechowywać.
_fox_

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Obciążenie wiadra z jednej strony tak jak pisał MirekL jest najprostszym i skutecznym rozwiązaniem :) tylko wiardo raczej metalowe :) A może by tak po staropolsku żurawia postawić ;)
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4877
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Anna29 pisze:Jutro będę testować obie wersje.
Tak najprościej to testuj nad dużą miednicą albo wanną; tudziż oczkiem wodnym- nie potrzeba tego robić pod ziemią.... Obserwacja, co robi wiadro wrzucone do wody będzie łatwiejsza.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

Mam studnię i nawet z kołowrotkiem... ale wiadro, metalowe i tak obciążyłam żelastwem (tez jakąś galantą nakrętke umocowalismy) - jak radzi MirekL - ciężarek ułatwia przechylenie wiadra w strone lustra wody. A czasami i tak zdaża się, że muszę wiadrem uderzyć w wodę, żeby się przechyliło. Dopóki nie było ciężarka, bawiliśmy się w uderzanie wiadrem o wodę do upojenia ... :;230
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Czerpanie wody ze studni

Post »

No to jestem już po lekcji nr 2 w czerpaniu wody.
Zarzuciłam metalowe wiadro, ale nie chciało się niestety przechylić.
Wyciągnęłam zapięłam metalową kłódkę i znów zarzuciłam. Było zdecydowanie lepiej, choć nie do końca.
Winię za to kłódkę, która chyba na to wiadro jest za lekka. Jest sporej wielkości, ale chyba dołożę jeszcze jedną.
Na szczęście w sobotę odkręcają zawór z wodą i nie będę musiała robić za blondynkę przy studni. :lol:
Serdecznie dziękuję za lekcję.
Człowiek się uczy całe życie. Najważniejsze, to mieć mądrych nauczycieli. :oops: ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”