
Nie tylko liliowce.....część 11
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
GRAZYNKO czy taki grzyb może działać też na inne rośliny . Ja moczę w Kaptanie cebulki przed posadzeniem widocznie to nie skutkuje . Takie zainfekowane cebule sprowadzają
zgroza

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażka ładny ten groszek z pola,przypadkiem nie wykop wszystkiego...
A ja posiałam głąbigroszek i jak to groszki ...szybko wyszedł...będzie miał kwiatki czerwone
http://www.google.pl/search?q=g%C5%82%C ... 45&bih=503
Przyjedź w środę

A ja posiałam głąbigroszek i jak to groszki ...szybko wyszedł...będzie miał kwiatki czerwone
http://www.google.pl/search?q=g%C5%82%C ... 45&bih=503
Przyjedź w środę

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Stasiu - bardzo dziękuję
i wzajemnie.
Aneczko - ten groszek był tak piękny w naturze, że nie umiałam sobie odmówić.
Moje ulubione kolorki - róż, niebieski i fiolet - zestawienie które rzuca się w oczy.
Klematisy.....koniecznie tak.....też mi się kilka marzy.
Dziękuję
i wzajemnie.
Jadziu - czy działa na inne rośliny, tego nie wiem.
Ale te, które są na niego wrażliwe to na pewno tak.
Jeśli na cebuli jest choćby odrobina szarego nalotu, to tylko chemia może pomóc.
Dlatego ja zawsze dokładnie oglądam każdą kupioną cebulkę.
Neluś - też jest śliczny, ale chyba jednoroczny.
A ten wiosenny jest byliną rozwijającą się z rozłogów i ma coś w rodzaju kłącza jak kanna, tylko że malutkie.
Wyrwany i z uszkodzonymi korzonkami już dzisiaj stoi na baczność , znaczy że jest bardzo odporny.
I strasznie się z niego cieszę.


Aneczko - ten groszek był tak piękny w naturze, że nie umiałam sobie odmówić.
Moje ulubione kolorki - róż, niebieski i fiolet - zestawienie które rzuca się w oczy.
Klematisy.....koniecznie tak.....też mi się kilka marzy.

Dziękuję


Jadziu - czy działa na inne rośliny, tego nie wiem.
Ale te, które są na niego wrażliwe to na pewno tak.
Jeśli na cebuli jest choćby odrobina szarego nalotu, to tylko chemia może pomóc.
Dlatego ja zawsze dokładnie oglądam każdą kupioną cebulkę.
Neluś - też jest śliczny, ale chyba jednoroczny.
A ten wiosenny jest byliną rozwijającą się z rozłogów i ma coś w rodzaju kłącza jak kanna, tylko że malutkie.
Wyrwany i z uszkodzonymi korzonkami już dzisiaj stoi na baczność , znaczy że jest bardzo odporny.
I strasznie się z niego cieszę.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nie tylko liliowce.....część 11

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko u Ciebie tyle tulipanów , a u mnie tylko czerwone 2 kępki i 1 białych.
No i te kupione jesienią jeszcze w pąkach a reszta nie zakwitnie a pamiętasz jak było w zeszłym roku ?chyba zrezygnuje z kupowania tulipanów,myśl co by wymyślić w te miejsca po tulipanach żeby było kolorowo i długo kwitło .
Genia
No i te kupione jesienią jeszcze w pąkach a reszta nie zakwitnie a pamiętasz jak było w zeszłym roku ?chyba zrezygnuje z kupowania tulipanów,myśl co by wymyślić w te miejsca po tulipanach żeby było kolorowo i długo kwitło .
Genia
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Witaj Grażko w ten świąteczny czas.
Widzę, że balerinki ładnie kwitną...to i owoce powinny być. Bardzo jestem ciekawa jak będą smakować.
Grażuś wszystkiego dobrego Radosnych i spokojnych Świąt.

Widzę, że balerinki ładnie kwitną...to i owoce powinny być. Bardzo jestem ciekawa jak będą smakować.
Grażuś wszystkiego dobrego Radosnych i spokojnych Świąt.

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażka ..ach ta Twoja wiosna kolorowa...
A głąbigroszek to jednoroczna roślinka,jej jeszcze nie siałam,pewnie u mnie będzie rósł w donicy
Grażynko zdrowych ,wesołych Świąt i dla Twego M...

A głąbigroszek to jednoroczna roślinka,jej jeszcze nie siałam,pewnie u mnie będzie rósł w donicy
Grażynko zdrowych ,wesołych Świąt i dla Twego M...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12793
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Jak zwykle widoczki z Twojego ogródka zapierają dech w piersiach. 
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI

Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Witam wszystkich świątecznie. 
Geniu - u mnie też nie ma dużych kęp tulipanów.
Mnóstwo też mi zgniło po zalaniu w zeszłym roku.
Ja przestawiam się na narcyzy, są odporniejsze i zawsze jakiś zakwitnie.
Co w zamian ?.........trudno powiedzieć, bo wiele wiosennych roślin jest cebulowych a większość z nich podatna na choroby.
Poza tym większość ma raczej małe kwiaty, więc trudno będzie o kolorowy efekt widoczny z daleka.
Trzeba eksperymentować, może dodać do ziemi więcej piasku, żeby poprawić drenaż, albo kupować tylko odmiany bardzo odporne.
Najwdzięczniejsze są bratki bo widoczne i długo kwitną, ale trudno tylko je mieć w ogrodzie i nic innego.
Aniu , Wiesiu - dzięki i wzajemnie.
Elżuś - smakują tak jak normalne owoce.
W zeszłym roku miały sporo owoców, ale długie opady deszczu spowodowały, że sporo ich zgniło już przed dojrzeniem.
Może w tym roku będzie lepiej.
Neli - M dziękuje i ja również.
Dla was wzajemnie
Już jestem ciekawa jak ten groszek się spisze.
Może potem wsadż go do gruntu, będzie miał bardziej naturalne warunki do wzrostu.
Minismoku - właśnie to robię.
U mnie już jest dyngus, więc Ci podsyłam trochę do smoczej.
Anieli kręgle toczą bo co chwila deszczyk i grzmoty.
Wesołego.....
Loki - wielkie dzięki.
Miłych Świąt...
I kilka takich tam sobie ogrodowych fotek.

Nie zapomnijcie jutro o dyngusie, tylko bez przesady.....

Geniu - u mnie też nie ma dużych kęp tulipanów.
Mnóstwo też mi zgniło po zalaniu w zeszłym roku.
Ja przestawiam się na narcyzy, są odporniejsze i zawsze jakiś zakwitnie.
Co w zamian ?.........trudno powiedzieć, bo wiele wiosennych roślin jest cebulowych a większość z nich podatna na choroby.
Poza tym większość ma raczej małe kwiaty, więc trudno będzie o kolorowy efekt widoczny z daleka.
Trzeba eksperymentować, może dodać do ziemi więcej piasku, żeby poprawić drenaż, albo kupować tylko odmiany bardzo odporne.
Najwdzięczniejsze są bratki bo widoczne i długo kwitną, ale trudno tylko je mieć w ogrodzie i nic innego.


Aniu , Wiesiu - dzięki i wzajemnie.

Elżuś - smakują tak jak normalne owoce.
W zeszłym roku miały sporo owoców, ale długie opady deszczu spowodowały, że sporo ich zgniło już przed dojrzeniem.
Może w tym roku będzie lepiej.

Neli - M dziękuje i ja również.
Dla was wzajemnie

Już jestem ciekawa jak ten groszek się spisze.
Może potem wsadż go do gruntu, będzie miał bardziej naturalne warunki do wzrostu.

Minismoku - właśnie to robię.

U mnie już jest dyngus, więc Ci podsyłam trochę do smoczej.
Anieli kręgle toczą bo co chwila deszczyk i grzmoty.
Wesołego.....

Loki - wielkie dzięki.

Miłych Świąt...

I kilka takich tam sobie ogrodowych fotek.









Nie zapomnijcie jutro o dyngusie, tylko bez przesady.....

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko, witam świątecznie. Widzę, że tak jak mnie udało ci się oderwać od świątecznego stołu i zajrzeć na chwilę na forum.
Ja nawet przed kilkoma chwilami obleciałąm swój ogródek, bo w przeciwieństwie do ciebie u nas jest piękne słońce i letnia temperatura. Pozdrawiam
Ja nawet przed kilkoma chwilami obleciałąm swój ogródek, bo w przeciwieństwie do ciebie u nas jest piękne słońce i letnia temperatura. Pozdrawiam

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażynko mnie to by interesowały takie które jak zakwitną teraz w maju żeby kwitły do jesieni no i żeby jeszcze były bylinami i w różnych kolorach



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Ulka - dzięki za życzenia.
Miło,że wpadłaś.
Wandziu - a u mnie burza za burzą.
Ale deszcz potrzebny roślinom a ja nie muszę ganiać z konewkami.
Geniu - to pozostają tylko sztuczne.......
Miłego wieczoru.

Miło,że wpadłaś.
Wandziu - a u mnie burza za burzą.
Ale deszcz potrzebny roślinom a ja nie muszę ganiać z konewkami.


Geniu - to pozostają tylko sztuczne.......

Miłego wieczoru.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nie tylko liliowce.....część 11
Grażyko czy 5 zdjęcie przedstawia tawułę szarą.
Czytam o Twoich tulipanach, moje tego roku też są fatalne, dużo wyginęło, a wiele cebulek w ogóle nie wydało kwiatów. Zeszły rok tak dał im popalić.
Czytam o Twoich tulipanach, moje tego roku też są fatalne, dużo wyginęło, a wiele cebulek w ogóle nie wydało kwiatów. Zeszły rok tak dał im popalić.