Moje szachownice ( Fritillaria ) prezentacje kwitnień

[man211]

Nie uschły i też nie przemarzły tylko zgniły.Czemu sadzone do doniczek ??

[Jerzewicz]

Grzegorzu,
mam pytanie doryczące szachownicy perskiej. Nie zakwitła mi już 2 rok z rzędu.Cebule wyjąłem z ziemi i posadziłem razem z cesarskimi tzn w tym samym czasie ale w różnych miejscach na słonecznych stanowiskach. Cesarzowe żółte i czerwone zakwitły.Perska tak jakby stanęła w pewnej fazie rozwoju i jak na wielkość cebuli jest marniutka. Jaki popełniłem błąd ?
Pozdrawiam Jurek

[man211]

Jurek - Czy dokarmiasz swoje szachownice
Częste są pytania, dlaczego cebula szachownicy nie zakwitła .Dotyczy to praktycznie wszystkich gatunków . Przyczyn może być kilka:

* zbyt mała cebula
* zbyt lekka jałowa ziemia
* za słabe nawożenie
* kwaśna ziemia
* zagęszczenie roślin
* zbyt mokry teren powodujący zagniwanie cebul lub zbierająca się woda w wykopanym dołku do sadzenia
* cebula posadzona z niezauważonymi objawami chorobowymi (najczęściej zagniwanie piętki cebuli )
* sadzenie w obrębie systemu korzeniowego drzew i krzewów
* duże wahania temperatury w glebie w pobliżu cebuli przy zbyt płytkim posadzeniu
* przechowywanie wykopanych cebul w zbyt wysokiej temperaturze

Jeżeli stwierdzisz że któryś z punktów dotyczy twojej perskiej to może to jest to

[Locutus]

Nie uschły i też nie przemarzły tylko zgniły. (...)

Potwierdzam. Szachownice mają wyjątkowe tendencje do gnicia. Przebijają je chyba tylko zawilce wieńcowe. Na osiem posadzonych szachownic kostkowatych wyrosły mi równo cztery ? pozostałe cztery wygniły (to i tak lepiej niż z zawilcami, gdzie na osiem posadzonych osiem zgniło, ROTFL).

Pozdrawiam!
LOKI

[aga_zg]

[
a czemu nie w donicach??? chciałam je na wiosnę postawić w róznych miejscach ale widzę ze na przyszły rok juz tak nie zrobię...

[man211]

a czemu nie??? chciałam je na wiosnę postawić w róznych miejscach ale widzę ze na przyszły rok już tak nie zrobię...[/quote]
Wszystkie cebule szachownic są mrozoodporne więc nie mogły przemarznąc .Uschły z powody przemarznięcia ??

[man211]

Prezentowana szachownica na fotce należy do Szachownica asyryjska ( Fritillaria uva-vulpis syn .F.Assyriaca )
Jest to najbardziej popularna i najtańsza z szachownic które kupiłaś na cebule .pl.
Oszukują wszędzie gdzie się da Fritillaria michailovskyi (szachownica Michałowskiego) ma troszkę większe kwiatostany i ma więcej żołtego są też trochę droższe od Szachownicy asyryjskiej .
Czyli oszukali cię

[Wioleta]

Grzegorzu, dziękuję Ci za to co napisałeś...przynajmniej nie będę się łudzić...
Zobaczę, co wyrośnie z pozostałych cebul. Kupiłam wtedy m. in. Tulipan Exotic Parrot i Tulipan Diamond Star.
Nie będę ukrywać, że najbardziej zależy mi na tym drugim...mam nadzieję, że doczekam się jego widoku

[WaldekM]

Witam!
Bardzo lubię szachownicę kostkowatą (F meleagris). U mnie w ogrodzie rozsiewa się sama, mimo że ogród nie jest podmokły. A w opisach jej środowiskiem są podmokłe łąki. Potomstwo ma kolory od czystej bieli do form pośrednich do ciemnych. Po kilku latach mam ją w wielu miejscach. Łodyg z nasiennikami nie ścinam tylko pozwalam się im rozsiewać.
,


Pozdrawiam - Waldek

[man211]

Gratuluje takiego ogrodu z szachownicami :!:Piękna sprawa

[halina522]

A to moje kostkowane

[markonix]

Bardzo lubię szachownicę kostkowatą (F meleagris). U mnie w ogrodzie rozsiewa się sama

nie wiedziałem że jest taki sposób ich rozmnażanie , sądziłem że tylko przez cebulki przybyszowe....
czyli jeśli będę miał nasiona w tym roku to kiedy mogą zakwitać - czy są roślinami jedno czy dwuletnimi ?

[DorkaS-66]

To mi powiedziałeś... nóż w serce! Jesienią jeszcze nie znałam tej szachownicy. Mam nadzieję, że wiosenny termin ich nie zabije?

[man211]

Może i nie zabije ,ale czy zakwitną Nie sądzę ,chociaż nigdy tego nie praktykowałem .Kwitnienie ich już za miesiąc ,a twoje cebule nie są nawet w ziemi.Sam jestem ciekawy co z tego wyrośnie ,Będę z wielkim zainteresowaniem śledził co z tymi roślinami się stanie.

[Locutus]

U mnie diabli wzięli wszystkie szachownice. Tak Michaiłowskiego jak i kostkowane. Lutowe minus dziesięć stopni w połączeniu z marcowym plus dwadzieścia wykończyło je na amen... Ani jedna się nie ostała...

Pozdrawiam!
LOKI