Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Ewamaj66, tak mi przykro z powodu Beroliny, ja straciłam Edena :cry:
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

A ja odpukać po raz pierwszy nie muszę wykopywać żadnej róży po zimie. Nawet Alinka przeżyła :tan Większość nisko przycięłam, ale u mnie to norma. Co do miniaturek z supermarketów - to podpisuję się pod wypowiedzią babci360. Mam już 2 lata jedną z biedronki. Najdłużej kwitnie, najlepiej ze wszystkich wygląda po zimie i jest coraz większa. W domu czekają 2 kolejne miniatury.
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

20 ton robi wrażenie ;) Też mam miniaturkę z biedronki albo lidla (prezent) ;)
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Też ziemi mi brakuje...chętnie bym się zaopiekowała jedną toną :wit
Eden Ci przemarzł? Mój też do samego dołu,ta zima dała się we znaki.
Mi jeszcze padła Monica,Elizabeth,Hocus Pokus,rabatowa nn i angielska od pana Bogusia,a Graham Thomas też nie wygląda dobrze,został mu się jeden zdrowy pęd,a reszta czarna.Masakra..... :x
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Moja Monica też ledwo cipie...Ma taki 2 centymetrowy jeden kawałek łodygi zielony... zobaczymy... :roll: Hokus-Pokus 3 pędy ma czarne, ale odbija już z miejsca szczepienia... ufff... Abraham D. i Alinka "marność nad marnościami", ale coś tam zielonego można dojrzeć...pod lupą... :roll:
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Monia jak ja wykopałam Monicę i Hokusa to się przeżegnałam :lol:
babcia360
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 sty 2011, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Suwalskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Kochane-zawsze sadze róże bardzo głęboko,przynajmniej 15 cm powyżej miejsca szczepienia.Dzięki temu zawsze jakieś oczko jest głęboko i uratuje się przed przemarznięciem.A róże to takie istoty,że wypuszczają korzenie z łodyg i powiększa się system korzeniowy.Rozmnażam w ten sposób,że tnę pęd,smaruje ukorzeniaczem i do inspektu.Po 3 tygodniach mam nową roślinkę.To takie babcine rady.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Dziewczyny, ja zamykam oczy i wywalam. :( Nie będę wypisywać co straciłam, bo znowu wpadnę w zły humor.
Na razie zachwycam się tym co przetrwało i co rośnie i kwitnie. :D

Takie cóś, niewiadomego pochodzenia i nazwy.

Obrazek
I takie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Annes, zapraszam po ziemię, a raczej to coś, bo to takie dziwne jest :D
Babciu, ja również zakopuję głębiej, ale u mnie to nic nie daje, odbijają tylko dziczki.
Rozetko, moje Abrachamy dostały gorzej niż rok temu, jeszcze żaden nie odbija. :(
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Różanko witaj :wit
Leśna działka to jest to co lubię !
Jestem zdziwiona tylko, że róże sobie u Ciebie tak dobrze radzą pod sosnami :)
Niestety ta zima dała nam popalić, mi prawie wszystkie róże wymarzły do kopczyka.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

To pierwsze zółte cóś to może być podbiał. :wit
Też mam tego dużo na działce :roll:
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

witaj, szkoda Abrahamka ;(

Roślinki wg mnie to:
1. podbiał (ew. może omieg)
2. hiacynt
3. serduszka okazała
4. rozchodnik kaukaski, a w środku chyba stokrotka trwała.
Jeśli byczek, to poprawcie ;)
Awatar użytkownika
kasiatt
200p
200p
Posty: 251
Od: 16 lut 2011, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: otulina KPN

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Zdrowych Radosnych i Kwitnących Świąt ;:196
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam
Kasia
Początki ogrodnicze Kasi
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

O Berolinę się nie martwię-na pewno odbije, już ma grube pąki. Podejrzana jest tylko jedna, kupiona jako żółta angielska. Rośnie w mokrym miejscu i nic nie pokazuje. Ogólnie przezimowały jakoś. Krótko cięte, ale żyją. Pozdrawiam świątecznie.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1

Post »

Witaj Różanko!
Z okazji Świąt życzę Ci wszystkiego dobrego, czyli tłumu miłych gości, ciepłych i radosnych chwil w gronie najbliższych, odpoczynku od codziennego zgiełku i super pogody, abyś mogła delektować się świątecznymi chwilami także na łonie natury ;) No i oczywiście aby różyce Ci pięknie rosły! ;D
Pozdrowienia!
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”