Marma, to jest tylko jedna jedyna sadzonka clematisa montana var. Rubens rozgałęziona na tych wszystkich pergolach. Jej gałęzie
mają do 10 metrów a pień około 10 cm średnicy. Jak go sadziłam to wegetował przez trzy lata. Jednego roku nawet nie wypuścił ani jednego listka
i już chciałam go wyrzucić bo sterczał tylko podpórkowy patyk. Ale jakoś mi się nie chciało go wykopywać no i dobrze bo jak zrobił sobie
dobry system korzeniowy to poszedł na całego. Teraz ma z 10 lat i muszę go ostro przycinać co trzy lata mniej więcej aby za bardzo sie
nie panoszył.
Pozdrowionka
