Kiedy sie wchodzi do doliny nad głową widać skałkę nazywa się ona Pióro

W dolinie tylko lepiężniki świadczą o wiośnie:


Na hali Olczyskiej jest jeszcze sporo krokusów, to jeden z nich:



Z Hal iOlczyskiej poszłam w górę na Halę Kopienicę, żeby sprawdzić stan kwitnienia , bo pewnie tam zaprowadzę Ulkę, zaskoczyła mnie duża jeszcze ilość krokusów przy szałasach.

