Najbardziej podoba mi się radość , z jaką działkowicze , ogrodomaniacy i inni " na zielono zakręceni" opowiadają ,co już wylazło z ziemi , co obudziło się do życia , przetrwało zimę... Małe kwiatki, drobne zielone paczki na krzewie i już jest powód do dumy

Oczywiście znam ten stan z autopsji , sama bowiem codziennie obchodzę ogród sprawdzając , co i o ile urosło ...
U Ciebie kwiateczki na rabatach cieszą oczy ! Pięknie prezentuje się BARWINEK ( bardzo lubię), a kosz z BRATKAMI najładniejszy !!!
Bo ja uwielbiam i BRATKI , i wiklinę
