Ula - migdałki szybko rosną, także nie martw się i twój będzie pięknie kwitł

Mój ma dobre i niedobre miejsce zarazem, dobre bo w miejscu osłoniętym od wiatrów, przepuszczalna ziemia/nawet za bardzo- piach/ ,a niedobre bo koło drewutni i co chwilę ktoś go potrąca

. Pryskam go też po kwitnieniu, bo zdarzało się ,że obumierały mu pędy.
Ewa - dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej
Moni - wiklina jest ok, ale nietrwała, jak przyjdzie deszcz ziemia zacznie osiadać i były by nici z tego, ale póki co jakoś wygląda
Dzisiaj mocno się zmartwiłam, bo kazało się ,że mój jarząb szwedzki padł. Był już dużym drzewem i naprawdę nie wiem dlaczego nie przetrwał. W zeszłym roku podczas burzy czerwcowej stał dwa dni w wodzie, a potem M go za mocno spryskał przeciw gąsienicom, ale czy to wystarczający powód żeby uschnąć?
