Dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa

mam nadzieję jednak, że jeszcze sporo uda mi się zdziałać, bo oglądając ogrody forumowiczów mogę tylko w kompleksy popaść
A roślinki to już wyprowadziły się z parapetów

Wynoszę je w dzień w skrzyneczkach na zewnątrz, a wieczorem chowam w domu do korytarzyka. Tylko petunie(te których nie przesadziłam jeszcze z wielodoniczek) proszą się o osobne doniczki, a mi zabrakło dla nich ostatnio czasu

ale teraz się poprawię, bo będę miała wolne do 9 maja
