Teresa600 - kupiłam w tym roku - chyba w kwietniu - właśnie pelargonie angielską, bo zachwycił mnie jej kolorek i burza kwiatów
Niestety kwitła krótko, trzymałam ją wtedy oczywiście w domu, ale marniała w oczach.... zwiędnięte kwiaty obcinałam, ale moja potem zaczęła tracić też i liście....
Cóż było robić? Obcięłam liście, został mi w zasadzie taki goły badyl. Zrobiło się cieplej więc wystawiłam ją na dwór.
No i teraz widzę że wypuszcza powoli liście, więc pewnie ładnie sie odbuduje.
Czy doczekam się ponownie kwiatów? Nie mam pojęcia.
U Ciebie liście piękne i zdrowe, myślę ze po prostu potrzebuje chwili odpoczynku i zakwitnie ponownie
