Forsycja - rozmnażanie,ukorzenianie

[santia]

Forsycja od 25 dni w wodzie i żadnego korzonka nie widać... Może powinnam zmienić wodę na ziemię czy czekać cierpliwie?

[Anpio7]

Przyznam szczerze, że i moje nie mają korzonków i straciłam do nich cierpliwość, :x
chyba na dniach wsadze je do ziemi na działce

[santia]

Byłam bardzo zachęcona wizją szybkich korzonków. Może sama sobie ubzdurałam jakiś wyjątkowo krótki czas ;)
Też raczej trafi do ziemi.

[PanOgrodnik]

Tato przywiózł mi gałązki forsycji. Posadziłem je od razu do ziemii, niestety nie miałem ukorzeniacza. Dziś mijaja dwa tygodnie i chyba juz nic z tych galazek nie bedzie. Liscie wyschly i nie widac oznak zycia. Co zrobilem zle, czy powinienem wsadzic ja do wazonu i czekac na korzonki?

[Marek Podlaskie]

Witam.Temat może i odgrzewany ale zapytam .Widziałem kwitnącą na żółto ,piękną forcycję .Znajomy mówił ,że teraz się nie ukorzeni.Ale widzę młode zielone pędy .Czy z tych pędów ,po wsadzeniu teraz w ziemię ,jest szansa na to by się ukorzeniła.Ja myślę,że tak Ale czy tak jest

[Pauzalka]

Ja przy przycinaniu po kwitnieniu sobie wsadzałam kilka patyków w ziemię i większość się przyjmowała.

[Marek Podlaskie]

A czy teraz odcinając zielone ,młode pędy można ukorzenić ,czy raczej szkoda fatygi.Bo tak ładnie wyglądają i może warto spróbować

[Annar13]

Forsycja najlepiej ukorzenia się z sadzonek zielnych. Tniemy w VI-VII z półzdrewniałych przyrostów. Stosujemy ukorzeniacz i po 3-4 tygodniach powinny już byc korzonki.
W ten sposób mam cały zywopłot z forsycji.

[Marek Podlaskie]

Dzięki za info.Czyli na razie jeszcze poczekać na te zielone pędy? .Bo tych zielonych jest sporo ,a to opuszczone ogródki działkowe i mają ,coś tam budować ,więc by było szkoda.A teraz bym sobie jeszcze poszalał

[atrano]

Rozmnażałam forsycje z patyczków długości ok. 10 cm w czerwcu 2011. Umoczyłam końcówki w ukorzeniaczu, wsadziłam do skrzynki balkonowej, obudowałam folią skrzynki żeby zwiększyć wilgotność. W tym roku mam już kilka krzaków niektóre są całe żółte od kwiatów, mają prawie ok 1 m., przycinałam je kilkakrotnie żeby się lepiej rozkrzewiły. To były moje pierwsze doświadczenia z samodzielnym rozmnażaniem krzaczków i jestem bardzo zadowolona. Wkleję zdjęcia jak zrobię.

[Marek Podlaskie]

To w takim razie ja też wybieram się na patyczki i będę ukorzeniał.Nic nie tracę ,chwile na cięcie sztobrów i posadzenie.A mam wilgotną ziemię ,więc tam posadzę.Ale mam ścinać te nowe pędy ,które w tym roku wyrosły i są zielone.Wielkie dzięki za radę

[karen21]

Witam wszystkich,
mam pytanie odnośnie krzewu forsycji, ponieważ już przejrzane zostały tematy na forum chce się dowiedzieć i sprecyzować na temat ukorzenienia forsycji metodą cięcia pędów i włożenia je do wody aż do ukazania korzeni.
Choć wiem że forsycja niby jest prosta do ukorzenienia to chce zapytać

1. Czy pędy zebrane 2 tygodnie temu, gdzie miały jeszcze żółte kwiaty ukorzenią się po 30 dniach po włożeniu do wiadra z wodą jak pisano na wcześniejszych forach - chodzi o to czy kwiaty żółte nie przeszkadzają w ukorzenieniu forsycji?

2. Czy zbieramy pędy np. teraz w maju bez kwiatów ? i dopiero te się mogą się ukorzenić

Z góry dziękuję za sugestię
Pozdrawiam

[gemciu83]

Nie wiem tego ale ja zawsze robię tak, że gałązkę przysypuję ziemią i sama się ukorzenia, a później jedynie odcinam ukorzenione już rośliny i do doniczek daję.

[perek]

ale ile to trwa ? Chyba dłużej niż sposób opisany przez karen21?

[gemciu83]

Nie sprawdzałem tego ale mnie nigdy na czasie akurat nie zależało. Tyle, że już tak w czerwcu są korzenie w miarę bdb. Ja dopiero na jesień daję do doniczek.