Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
- kamykkamyk2
 - 500p

 - Posty: 543
 - Od: 26 gru 2010, o 08:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Warszawy
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Ale urocza śliwa, tyle białego kwiecia, wyobrażam sobie widok na żywo... 
  
  
			
			
									
						
										
						- repas200
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1786
 - Od: 12 mar 2011, o 13:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Częstochowa
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu na szczęście nie mieszkam na Syberii  
  Ale jakoś moim kwiatom się nie kwapi żeby tak szybko kwitły  
  
No twoje drzewka się trochę pośpieszyły miejmy nadzieje że w te dni kiedy było słonecznie pszczoły wykonały swoją prace ;)
			
			
									
						
							No twoje drzewka się trochę pośpieszyły miejmy nadzieje że w te dni kiedy było słonecznie pszczoły wykonały swoją prace ;)
My name is Daniel
			
						- Steasi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3181
 - Od: 2 wrz 2010, o 20:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Soczewka/ Płock
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Oj Daluś ich już u mnie nie ma. Za bardzo mnie zdenerwowały. A teraz to już nawet nie mam na nie miejsca. 
Szukam czegoś oryginalnego i częściowo już mam. Kilka host, jarzmianka, parzydło, miodunka (dwie odmiany), fiołek, tiarella, barwinek,cieszynianka, żurawki (tak bardziej przy słońcu), no i mój hit- wietlica japońska(z czerwonymi kiściami) i kokorycz (żółte liście i kobaltowe kwiaty
 )- ale te przeboje dostępne dopiero od maja  
			
			
									
						
										
						Szukam czegoś oryginalnego i częściowo już mam. Kilka host, jarzmianka, parzydło, miodunka (dwie odmiany), fiołek, tiarella, barwinek,cieszynianka, żurawki (tak bardziej przy słońcu), no i mój hit- wietlica japońska(z czerwonymi kiściami) i kokorycz (żółte liście i kobaltowe kwiaty
- Gencjana
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3031
 - Od: 27 sty 2010, o 22:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, 
 kolejne piękne drzewo podziwiam u Ciebie. Cieszę się, że przyjedziesz  do Joli.
			
			
									
						
										
						- e-genia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 32007
 - Od: 5 wrz 2008, o 19:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Torunia
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu  rzeczywiście piękny widok takie kwitnące drzewo .
			
			
									
						
										
						- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Chyba faktycznie ten czakram działa u Ciebie.
Jak na razie to pożegnałam wiosnę.
Mamy śnieg z deszczem i 1 stopień nad zerem.
			
			
									
						
							Jak na razie to pożegnałam wiosnę.
Mamy śnieg z deszczem i 1 stopień nad zerem.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- Wanda7
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 16307
 - Od: 2 wrz 2010, o 13:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Obłędna ta twoja śliwa. Sam kwiat. Zupełnie jak niewinna panna młoda w białej jak mgiełka sukni. Można tak na nią patrzyć przez okno całymi godzinami. A może jeszcze do tego pięknie pachnie?
			
			
									
						
										
						Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Witaj Daluś  
 
U Ciebie jak zwykle pięknie.., o każdej porze roku, jest czym nacieszyć oczy
 
Oglądałem również fotki z Twojego wyjazdu. Ojj chciało by się mieć taką odskocznię od białego krajobrazu i trochę zmienić go na takie pięknie widoki jakie zobaczyłem
 
U mnie już też trochę widać, ale jednak pogoda trochę opóźnia. Były u nas przymrozki do -5. Teraz na szczęście jest już w miarę ok i może rośliny jakoś się ruszą.
U Ciebie Daluś, to już praktycznie początek lata
			
			
									
						
										
						U Ciebie jak zwykle pięknie.., o każdej porze roku, jest czym nacieszyć oczy
Oglądałem również fotki z Twojego wyjazdu. Ojj chciało by się mieć taką odskocznię od białego krajobrazu i trochę zmienić go na takie pięknie widoki jakie zobaczyłem
U mnie już też trochę widać, ale jednak pogoda trochę opóźnia. Były u nas przymrozki do -5. Teraz na szczęście jest już w miarę ok i może rośliny jakoś się ruszą.
U Ciebie Daluś, to już praktycznie początek lata
- 
				x-d-a
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Marcinku, oj tam, oj tam! Jakie to lato 
  Dla mnie prawdziwa wiosna zaczyna się dopiero z chwilą kwitnienia lilaków  :P  
Ale fakt, troszkę cieplej u nas i wiosenka szybsza niż na Dalekim Wschodzie
 
Wandziu, a to mnie zaskoczyłaś
  Ta śliwa rośnie w samym rogu ogrodu, na rabacie iglakowej (miała ja trochę "rozluźnić") i dostęp do niej mam trochę utrudniony...Ale jutro na pewno pobiegnę do niej i będę wąchać 
  Dodam jeszcze, że ta śliwa ma potem bardzo ozdobne, kolorowe listki, a jesienią - śliczne i nawet jadalne śliweczki 
 
Grażynko, no to u mnie zimno, ale nie aż tak ! co nie zmienia faktu, że to nie jest pogoda, jakiej oczekujemy w połowie kwietnia
  Podobno weekend ma być już lepszy 
 
Geniu, ja uwielbiam te momenty w ogrodzie, kiedy kwitną drzewa ozdobne i owocowe :P Ten festiwal się już zaczął kwitnieniem forsycji, magnolii, czereśni, śliw wiśniowych, wiśni ozdobnej...
Adrianko, drzewa i krzewy to moje ogrodowe "koniki". Szkoda, że już właściwie nie mam w ogrodzie miejsca na nowe nasadzenia
  Ja też się cieszę na nasze sobotnie spotkanko 
 
Paulo, ani wietlicy, ani kokoryczy nie mam, więc z tym większym zainteresowaniem będę je oglądać w Twoim ogrodzie...A piwonii szkoda - są śliczne i według chińskiej filozofii ogrodowej przynoszą szczęście
 
Danielu, ja też mam taką nadzieję, bo uwielbiam morelki i czekam na te z mojego drzewka przez cały rok
 
Kamyku, Andrzejku, widok jest wspaniały; szkoda tylko, że pogoda nie sprzyja przebywaniu w ogrodzie
 
A na dobranoc - dla odwiedzających mój wątek i lubiących drzewa - pąk zbierającej się do kwitnienia magnolii kolumnowej Galaxy, której ciemno różowy kolorek pięknie kontrastuje z tysiącami jasno różowiutkich kwiatuszków śliwy wiśniowej Pissardi
 
			
			
									
						
										
						Ale fakt, troszkę cieplej u nas i wiosenka szybsza niż na Dalekim Wschodzie
Wandziu, a to mnie zaskoczyłaś
Grażynko, no to u mnie zimno, ale nie aż tak ! co nie zmienia faktu, że to nie jest pogoda, jakiej oczekujemy w połowie kwietnia
Geniu, ja uwielbiam te momenty w ogrodzie, kiedy kwitną drzewa ozdobne i owocowe :P Ten festiwal się już zaczął kwitnieniem forsycji, magnolii, czereśni, śliw wiśniowych, wiśni ozdobnej...
Adrianko, drzewa i krzewy to moje ogrodowe "koniki". Szkoda, że już właściwie nie mam w ogrodzie miejsca na nowe nasadzenia
Paulo, ani wietlicy, ani kokoryczy nie mam, więc z tym większym zainteresowaniem będę je oglądać w Twoim ogrodzie...A piwonii szkoda - są śliczne i według chińskiej filozofii ogrodowej przynoszą szczęście
Danielu, ja też mam taką nadzieję, bo uwielbiam morelki i czekam na te z mojego drzewka przez cały rok
Kamyku, Andrzejku, widok jest wspaniały; szkoda tylko, że pogoda nie sprzyja przebywaniu w ogrodzie
A na dobranoc - dla odwiedzających mój wątek i lubiących drzewa - pąk zbierającej się do kwitnienia magnolii kolumnowej Galaxy, której ciemno różowy kolorek pięknie kontrastuje z tysiącami jasno różowiutkich kwiatuszków śliwy wiśniowej Pissardi

- repas200
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1786
 - Od: 12 mar 2011, o 13:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Częstochowa
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Hym czy można wyhodować morelkę z nasionka ??
			
			
									
						
							My name is Daniel
			
						- Steasi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3181
 - Od: 2 wrz 2010, o 20:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Soczewka/ Płock
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Zatem zapraszam do śledzenia mojego wątku. Choćbym miała sobie żyły wypruć to będę miała TE konkretneodmiany
			
			
									
						
										
						- 
				x-d-a
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Paulo, i tego Ci serdecznie życzę 
 
Danielu, nie mam pojęcia, czy można wyhodować morelkę z pestki - może ktoś w sekcji drzew owocowych Ci poradzi; tam są specjaliści :P
No i dzisiaj znowu zimno i mokro. Mam nadzieję, że do soboty na nasze forumkowe spotkanie pogoda się poprawi
 
Mimo paskudnej pogody byłam z pieskami na spacerze, nawet zrobiłam kilka fotek, ale ręce miałam zgrabiałe z zimna
 
Ptyś i Gucio w wiosennym ogrodzie:
   
Kwitnące śliwy wiśniowe i szykująca sie do kwitnienia magnolia - raz na różowo
 
 
 
			
			
									
						
										
						Danielu, nie mam pojęcia, czy można wyhodować morelkę z pestki - może ktoś w sekcji drzew owocowych Ci poradzi; tam są specjaliści :P
No i dzisiaj znowu zimno i mokro. Mam nadzieję, że do soboty na nasze forumkowe spotkanie pogoda się poprawi
Mimo paskudnej pogody byłam z pieskami na spacerze, nawet zrobiłam kilka fotek, ale ręce miałam zgrabiałe z zimna
Ptyś i Gucio w wiosennym ogrodzie:

Kwitnące śliwy wiśniowe i szykująca sie do kwitnienia magnolia - raz na różowo
 
- babuchna
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 7416
 - Od: 7 maja 2009, o 09:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluś , zaniedbałam Twój wąteczek!  
 
Kurcze wraz z nadejściem wiosny guuubię się , nie wiem gdzie ręce wcisnąć , i nie wiem kiedy kogo odwiedzić mam!
 
Takie zaległości , ludzie 18 strona nowego wątku , bez paplaniny babuchny ,
 
no , no , no ,
miałaś nadzwyczajny luz ,
najwyższy czas mą merytoryką pojechać!
 
Magnolia okaz !
Przecudowna , i taka olbrzymia!
 
Kiedy ten mój kruszek taki będzie?
 
Jak tak na tę Twoją patrzę , to mam ochotę mojej rosołku na wole ugotować na wzrost!
 
Idę do tyłu , sprawdzić co mnie ominęło , i czego gdzieś , tam w środku mojego jestewstwa było mi tak brak!
 
 
  ,  
			
			
									
						
										
						Kurcze wraz z nadejściem wiosny guuubię się , nie wiem gdzie ręce wcisnąć , i nie wiem kiedy kogo odwiedzić mam!
Takie zaległości , ludzie 18 strona nowego wątku , bez paplaniny babuchny ,
no , no , no ,
miałaś nadzwyczajny luz ,
najwyższy czas mą merytoryką pojechać!
Magnolia okaz !
Przecudowna , i taka olbrzymia!
Kiedy ten mój kruszek taki będzie?
Jak tak na tę Twoją patrzę , to mam ochotę mojej rosołku na wole ugotować na wzrost!
Idę do tyłu , sprawdzić co mnie ominęło , i czego gdzieś , tam w środku mojego jestewstwa było mi tak brak!
- Steasi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3181
 - Od: 2 wrz 2010, o 20:47
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Soczewka/ Płock
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Ojeju jakie sliczne psiaki. Jestem mega zakrecona na punkcie pieskow, ogolnie wszytskich stworzen. Wiec dlatego gdy widze dwa radosne pysie to az sie cieplo na sercu robi  
 To Twoje?
			
			
									
						
										
						- repas200
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1786
 - Od: 12 mar 2011, o 13:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Częstochowa
 
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Ciekawe właśnie się tak zastanawiam ;) chyba będę musiał się zapytać specjalistów  
			
			
									
						
							My name is Daniel
			
						
 
		
