Dorotko cena przyzwoita...hm...do 20 zł ?

Teraz te środki na owady i choroby bardzo podrożały,kupimy raz zobaczymy jak zadziała...
Grażka cieszę się ,że róża Ci się podoba...teraz jest porządnie nawadniana ...wciąż pada
Halinko nie pozostaje mi nic innego jak samej się wziąć za niezbędniki w ogrodzie...Prace montażowe

odbywają się pomiędzy już rosnącymi roślinami,trzeba wiedzieć gdzie stąpnąć,nie uszkodzić...w pozycji wygiętej itd...

Podejrzewam ,że po wtargnięciu M na rabatki,nie skończyłoby się na uśmiechu na ustach...
Lidl mamy blisko...nie wiem ,czy dobrze,czy źle ,ale znowu kupiłam, dosyć gustowne kalosze do ogrodu...w kolorze lila...

Nie da się wyjść bez niczego,jak nie ogrodowe...to spożywcze zakupy...ale to już mus...
Super ,że będziesz w Bytkowie,a co przywieźć ..

/ najlepiej siebie
Tosiu dyplomatka z Ciebie ...udało Ci się załatwić wolne...

Ciesze się na spotkanie
Dzięki wielkie za pergolkę...
Majka całkiem dobrze wyszło...ach ta komunikacja...musiałabyś dreptać taki kawał...I co byśmy bez naszej Tosi zrobiły
