Są takie delikatne i piękne Masz całkowitą racje, że nie można mieć wszystkiego, w innym wypadku musielibyśmy mieć ogrody wielkości lotnisk 
.....tylko najgorsze, ze tyle roślinek nam sie podoba 
. One się strasznie szybko rozrastają i takie wdzięczne , kolorowe plamy tworzą w ogrodzie .
,a te kwiaty na 1 zdjęciu to nie pierwiosnki? 
i tworzą śliczne kolorowe kępy Wtykam je w różne miejsca w ogrodzie 
....a tak przy okazji.....jutro Ci pomacham 
Wspaniale się rozrastają, można je dzielić i dzielić i powstają śliczne kolorowe kępki Są całkowicie bezobsługowe 
U mnie też już kwitną, te nie do zdarcia kwiaty, czyli prymule. Szybko się rozrastają i cieszą oczy skoro wiosna. Ja w tym roku i już rozdałem ich i to dość sporo. Niech też cieszą i innych 
Przyjdzie lato, a Ty będziesz leżeć w łóżku :P 
podobno weekend ma być już ładny....zobaczymy. Kwiatuszków kwitnących niby troszkę jest ale tak ogólnie patrząc na ogród, to ich wcale nie widać Na szczęście z dnia na dzień będzie ich więcej i dla ogrodu i dla humoru Tych gruzińskich muszę sobie dokupić jeszcze inne kolorki , bo mam tylko różowe w 3 odcieniach masakra ...ale niech sie wali, niech sie pali......najwyżej pod parasolem będe wysadzała lilie , bo w sobotę muszę już dokończyć tę robotę bo mi cebule wyschną 
AGNESS pisze: wreszcie ruszyła forsycja, lada chwila można będzie poprzycinać róże
Wtedy to już wiadomo, ze jest odpowiednia temperatura, przycięte badylki nie podmarzną i nic im nie zaszkodzi. Ja od lat czekam na kwitnienie forsycji i dopiero łapię za sekator 
Ładniejszy niż u mnie 
I widzę że forsycja ma całe mnóstwo pąków 
