Dziewanna ( Verbascum ) i jej hybrydy

[MirekL]

Jak Ci się podoba i byś zostawił to nie jest to chwast.

[Reposit-10]

Bo chwast jest określeniem względnym.

Ta sama roślina może być niepożądana, np. chaber czy kąkol w zbożu dla rolnika .
Natomiast chętnie widziana, np. w rustykalnym ogrodzie, i wówczas nie jest chwastem.
Nie pogniewałabym się również, gdyby dziewanna chciała u mnie zagościć .
Niestety, chyba za ciężka, gliniasta gleba, bo ani u mnie, ani w okolicy ogrodu jej nie widać .
A jaki wspaniały byłby zestaw tej żółtej z fioletową

[anador]

To na pewno dziewanna.Po przekwitnięciu lubi się rozsiać,Ma baaaaaardzo dużo nasion ale nie stanowi to dużego problemu.
Lubi raczej nieużytki,jest to bardzo ładna roślina i coraz rzadsza.
To mało wymagające rośliny. A to moja zeszłoroczna dziewanna.



Jeszcze mała a już kwitnie.
Pozdrawiam.Piotr

[oliwka]

Ta pospolita wielkokwiatowa pachnie miodem.

[Lucy2na]

Ja bym chciała , żeby tak miodkiem......
Motylki i pszczółki chyba też .....bo głównie mi chodzi o to żeby mi tam motylki latały

[anador]

Dla motylków polecam BUDLEJE DAWIDA

[Yoostysia]

Ja dostałam sadzonki dziewanny w kwietniu 2010 od znajomego. Pięknie rosły u mnie w zeszłym roku na glebie lekko piaszczystej, równie pięknie kwitły. Przez te okropne ulewy u nas co prawda pod koniec lipca zaczęły się pochylać i kłaść, ale cieszyłam się nimi do końca lata. W tym roku okopując ogródek niestety dokonałam strasznego odkrycia... Z moich trzech nie zostało nic! W zasadzie cześć podziemna dała się wyciągnąć jak nóż z masła, a korzenia nie było, tylko rachityczny, suchy badylek. Podejrzewam, że chyba zeżarło je coś Zwłaszcza, iż z malw pomiędzy dziewannami też niewiele pozostało - jedynie dwie mają rozetki, jedna suche kłącze a jedna jakiś oślizgły, rozchodzący się korzeń bez oznak życia, a po czterech słuch zaginął.

Czy jest szansa, że dziewanny jakimś cudem jednak pokażą się w ogródku? Może rozsiały się same? Jeśli tak, jak je pielęgnować?

[oliwka]

Dziewanna jest dwuletnia, czyli po zakwitnięciu zanika.
Za to powinna się rozsiać.
Pielęgnacji nie wymaga szczególnej, tylko słoneczne, piaszczyste stanowisko.

[Yoostysia]

Bardzo dziękuję za info, już myślałam, że ja coś zawaliłam...
Teraz nie pozostaje mi nic innego niż czekać i wypatrywać - a jeśli nic się nie pokaże, znów pokopiemy tu i ówdzie, u pana Marianka dziewann jest pod dostatkiem

[DarekRz]

Dla motylków Nr 1 to lawenda, potem kosmosy czyli onętki. Miodowo i mocno pachnie maciejka. Podobno także korkowiec amurski ładnie pachnie w trakcie kwitnienia - moja pani korkowcowa jeszcze nie kwitła - może w tym roku . Z pewnoscia pachnaca w czasie kwitnienia jest katalpa
Do wiejskiego, rustykalnego ogrodu kosmosy jak najbardziej pasują, oczywiście konieczne są rownież malwy - koniecznie pod oknem (trzeba im zmienic stanowisko - łatwo łapią choroby grzybowe), mozna też zasiać wiesiołki, krwawniki i nawłoć (to dla majacych duże ogrody - ścinac po przekwitnieciu żeby się nie rozsiewala).

[WaldekM]

Witam!
Pozwolę sobie odświeżyć "dziewannowy" wątek. Wiosną "wpadła w moje ręce" w sklepie ogrodniczym torebka z mieszanką dziewanny fioletowej. Oto efekty:

Wprawdzie nie liczyłem że zakwitnie już w tym roku, i liczyłem że będzie wyższa (ma tak koło 50cm) ale kwiatki ma ładne!
Oto kilka portrecików:
,
,
,
,

Może kogoś zachęcę do uprawy tych roślin
Pozdrawiam - Waldek

[halina522]

Piękne te dziewanny,a z daleka wyglądają jak ostróżki,tylko liście dziewannowe.

[iwciach]

W starym numerze ,,Działkowca,, przeczytałam, że jeśli dziewanna ma na łodyce niewielką ilość kwiatów (nie jest cała obsypana kwiatami) to zima będzie łagodna. Czy ktoś mógłby potwierdzić, bo moja tak właśnie wygląda?! Łudzę się, że tak właśnie będzie.

[Józef]

..moje mają już 3 metry wysokości i są całe obsypane kwiatami...

[iwciach]

Czyli nici z łagodnej zimy ...