ogród Aleksandra - Łódź - 2011
- Agnieszka83
- 200p
- Posty: 470
- Od: 8 maja 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Aleksandrze, możesz napisać jak nazywa się twoja magnoli?
Pytam bo wydaje mi się iz, mam taką samą, a nie znam nazwy, moja zamówiona magnolia okazała sie być inną, niż ta która miała być.
Pytam bo wydaje mi się iz, mam taką samą, a nie znam nazwy, moja zamówiona magnolia okazała sie być inną, niż ta która miała być.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Paulo Nie mam pojęcia czemu wszystkie moje macierzanki wymarzły , mam je od kilku lat .Mam nadzieję że coś tam odbije bo rosły w wielu miejscach .A o oregano się nie martw ,skoro moje odbija to w ramach GWARANCJI i dla Ciebie się znajdzie .
Ewo . Serdecznie witam moją "ziomalkę ,Łodziankę".Ogród faktycznie nie jest duży pod roślinki około 250 m2 ,na tyle mam sił .Zapraszam ponownie ,ogród stoi otwarty -bez płotu .
Geniu nie pamiętam gdzie posadziłem moją brunerę biało kwitnąca ,jak wyjdzie i zakwitnie to ją zlokalizuję
.U mnie od południa deszcz .
Ewo . Serdecznie witam moją "ziomalkę ,Łodziankę".Ogród faktycznie nie jest duży pod roślinki około 250 m2 ,na tyle mam sił .Zapraszam ponownie ,ogród stoi otwarty -bez płotu .
Geniu nie pamiętam gdzie posadziłem moją brunerę biało kwitnąca ,jak wyjdzie i zakwitnie to ją zlokalizuję

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Agnieszko Niestety nigdy nie przywiązywałem uwagi do drugiego członu nazwy roślinek ,magnolia rośnie u mnie już 8 lat i nie przypuszczam bym tak długo zachował opis dołączony przy zakupie ,chyba ze gdzieś w altanie ,sprawdzę .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Aleksandrze szkoda twoich roślinek ,ale jest jakiś pozytywny aspekt możesz zastąpić je następnym pięknościami
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Andrzeju ,witam , słuszna uwaga ,ale tylko w połowie ,.do roślinek rosnących u mnie już kilka lat ,oraz pielęgnowanych i formowanych bardzo się przywiązałem i będzie mnie ich brakowało
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Może jednak drzemie w nich jakaś moc i cudownie się odrodzą .
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Olku, widzę,że opłakujesz stratę roślinek.U mnie tez chyba hosty zmarzły, bo nic z ziemi się nie wynurza.A miały takie piękne liście, soczysta zieleń i białe obwódki.Dostałam je w tamtym roku i długo się nie nacieszyłam.Ale mam jeszcze nadzieje i Ty tez jej nie trać.Pozdrawiam
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Daremne żale próżny trud ........
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Oh masz trochę strat. Mnie najbardziej ubodło padnięcie budleji. Kupiłam ją we wrześniu i zimy już nie wytrzymała. Ale w jej miejsce wsadzę coś równie ładnego
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Paulo to przykre ,ale taki już nasz los . Może bez strat byłoby zbyt nudno 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Witaj Aleksandrze .
Szkoda tej Twojej macierzanki, była taka rozrośnięta i pomimo, że rosła przy kamieniach, gdzie cieplej- padła.
Miłek ślicznie Ci kwitnie, czy to tegoroczny nabytek?
Pąki na mojej magnoli wymarzły, już drugi rok z kolei, forsycje także nie zakwitną.
Czy hortensji drzewkowatej nie będziesz przycinał?
Szkoda tej Twojej macierzanki, była taka rozrośnięta i pomimo, że rosła przy kamieniach, gdzie cieplej- padła.
Miłek ślicznie Ci kwitnie, czy to tegoroczny nabytek?
Pąki na mojej magnoli wymarzły, już drugi rok z kolei, forsycje także nie zakwitną.
Czy hortensji drzewkowatej nie będziesz przycinał?

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Tajko jeżeli macierzanki piaskowe nie odbiją ,a mam je w trzech miejscach to muszę ją odkupić .Nie wiem czemu mam do niej duży sentyment mimo że kwiatki niepozorne .Miłek rośnie u mnie już kilka lat ,ale w ubiegłym roku zmienił miejsce zamieszkania .Moja magnolia powinna zakwitnąć ma dużo ładnych pąków .Forsycji nie mam bezpośrednio w ogrodzie ,kilka krzaków sąsiadujących z moim ogrodem na trawniku przy alei głównej .Hortensję przytnę przy najbliższym pobycie w ogrodzie ,może w niedzielę .
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011
Nie świadczy to dobrze o mnie ,poprzednio okna myłem wiosną .Na parapecie stoi kaktus który ma co najmniej 45 lat

mój żal jest ogromny ,to moja wina i niedbalstwo ,od wiosny nie ruszany ,teraz druga strona

Wyraźnie zasycha , to chyba już jego koniec ,gdyby ktoś,coś -wdzięczność przeogromna .
Ze znikomą nadzieją .

mój żal jest ogromny ,to moja wina i niedbalstwo ,od wiosny nie ruszany ,teraz druga strona

Wyraźnie zasycha , to chyba już jego koniec ,gdyby ktoś,coś -wdzięczność przeogromna .

Ze znikomą nadzieją .