
Ogródek Doroty - dodad cz.3
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Rozeto, mam i kiścienia i rzeczywiście przezimował bardzo dobrze, może to i dobry pomysł 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, a jak kiscień u Ciebie rośnie? w słoneczku?
Ja też mam kiścienia .... w zamówieniu
na które czekam.
Ja też mam kiścienia .... w zamówieniu

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
W słoneczku
Obydwa.
Pięknie się wybarwił jesienią, zaraz poszukam zdjęć.

Pięknie się wybarwił jesienią, zaraz poszukam zdjęć.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Jeśli jesteś Dorotko zadowolona z kiścienia,to super
... Nooo, to już go widzę u siebie oczami wyobraźni...
A jaką odmianę masz Dorotko?


A jaką odmianę masz Dorotko?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ten na jesiennym zdjęciu to właśnie Rainbow, drugi - nazwy nie pamiętam, muszę poszukać
Jeden wiosną

Drugi latem
i jesienią
Dziwne, ale mam tylko takie zdjecia
Teraz pada, ale później może pójdę cyknąć fotki jak wyglądają dzisiaj
Jeden wiosną


Drugi latem

i jesienią

Dziwne, ale mam tylko takie zdjecia

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Piękniutkie
, ja zdaje się właśnie Rainbow zamówiłam 




- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
To jeszcze Rainbow latem


- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Śliczne kiścienie....
, co tam o nich kiedyś słyszałem że to kwasoluby są, ale nigdy nie widziałem, nawet na zdjęciu. 


- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Superaśny jest ten Rainbow
. I jak fajnie przeplata się z inną rośliną.
Klimacik buszowaty u Ciebie Dorotko
. I tak trzymaj
.

Klimacik buszowaty u Ciebie Dorotko


- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorka pieris cudowny....mój mi zdechł choć miał wszystko niewdzięcznik.
Bardzo mi się też podoba żonkil...ten taki postrzępiony....i kto tu mówi i braku kwiatów wiosennych.
....a kora też by mi się przydała.
Bardzo mi się też podoba żonkil...ten taki postrzępiony....i kto tu mówi i braku kwiatów wiosennych.


....a kora też by mi się przydała.
-
- 200p
- Posty: 227
- Od: 13 cze 2010, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
O Matko, jaki masz piękny ogród...
Też chcę mieć takie magiczne oczko i czarowne zakątki!!!
Wlepiłam w ulubione i będę małpować równo (jeśli tylko mi się uda ;) )
Też chcę mieć takie magiczne oczko i czarowne zakątki!!!
Wlepiłam w ulubione i będę małpować równo (jeśli tylko mi się uda ;) )
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Pisz i broń się... wszystko wskazuje na to, że ta wiosna to na Ciebie czeka... No bo co... Psidełka wyszły w świat, a tu wieje, leje i zimnica...
Pieris zachwycający. U mnie część obmarzła, część stratowana... Ale jak się cudnie rozkrzewi
Urocza kwaśna rabata- będzie roztańczona cygańska spódnica
No i szmaragdowe tło - świetnie
Dziękuję za szachownice
U mnie wychodzą bardzo marne dziubeczki... Cóż początki bywają trudno.
Co do Aspirynki i innych róż - czekać trzeba... Co się dało zrobić jesienią zrobiłaś- teraz tylko cierpliwości trzeba...
Pieris zachwycający. U mnie część obmarzła, część stratowana... Ale jak się cudnie rozkrzewi

Urocza kwaśna rabata- będzie roztańczona cygańska spódnica


Dziękuję za szachownice

Co do Aspirynki i innych róż - czekać trzeba... Co się dało zrobić jesienią zrobiłaś- teraz tylko cierpliwości trzeba...
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Odpisałam rano, ale wygląda na to że całego posta mi..... wszamało
No to jeszcze raz, pewnie krócej.
Kamyku, ja o kiścieniach dowiedziałam się w zeszłym roku, przez forum oczywiście i nie żałuję. tak więc kupuj i sadź.
Grażynko, przed twoim sokolim wzrokiem nic się nie ukryje
Tak to perowskia. Musiałam ja stamtąd usunąć żeby zrobić miejsce kwaśnym. Posadzę chyba z różami.
Rozetko, ciesze się, że się podoba. Dążę do tego buszu ale jeszcze mi daleeeekoooo
Eluś, nie wiem, może wy macie inne odmiany tych pierisów. Mój nigdy nie miał problemów z przemarzaniem, najwyżej pąki mu marzły, liście nigdy a znowu u nie ten klimat nie taki łagodny, powiedziałabym nawet, że mieszkam w strefie zimniejszej naszego kraju. Jakoś w tym roku więcej wiosennych u mnie a niedługo zaczną tulipany więc będzie już bardzo kolorowo.
Azalko, bardzo mi miło. Małpuj ile chcesz
. Widziałam, że wykopałaś oczko, powodzenia życzę w aranżacji brzegów. Piękne róże będą u ciebie. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić tego widoku. Będzie cudownie
Izulku ocalony z psidełkowych zębów witaj. Piszę, piszę. W sobotę ostatni egzamin, obrona 30 czerwca i wreszcie będę wolna
Cygańska spódnica wkrótce się zakolorowi. Będzie czerwono i zółto i pomarańczowo i róż też się trafi, ale w przypadku azalii jakoś mniej mi to przeszkadza
Na Aspirynki czekam cierpliwie, nic innego mi nie zostało
Zdjęć na razie brak, Przykułam się do komputera i nawet zdjęć nie wyszłam robić więc takie sprzed kilku dni. Nie widać czy to wiosna czy jesień


No to jeszcze raz, pewnie krócej.
Kamyku, ja o kiścieniach dowiedziałam się w zeszłym roku, przez forum oczywiście i nie żałuję. tak więc kupuj i sadź.
Grażynko, przed twoim sokolim wzrokiem nic się nie ukryje

Rozetko, ciesze się, że się podoba. Dążę do tego buszu ale jeszcze mi daleeeekoooo
Eluś, nie wiem, może wy macie inne odmiany tych pierisów. Mój nigdy nie miał problemów z przemarzaniem, najwyżej pąki mu marzły, liście nigdy a znowu u nie ten klimat nie taki łagodny, powiedziałabym nawet, że mieszkam w strefie zimniejszej naszego kraju. Jakoś w tym roku więcej wiosennych u mnie a niedługo zaczną tulipany więc będzie już bardzo kolorowo.
Azalko, bardzo mi miło. Małpuj ile chcesz


Izulku ocalony z psidełkowych zębów witaj. Piszę, piszę. W sobotę ostatni egzamin, obrona 30 czerwca i wreszcie będę wolna



Zdjęć na razie brak, Przykułam się do komputera i nawet zdjęć nie wyszłam robić więc takie sprzed kilku dni. Nie widać czy to wiosna czy jesień
