Skosiłem trawnik, wczoraj puścili wodę na działkach to napełniłem moje oczko-kałużę
żaby dwie, które wpadły tam tydzień temu...w końcu chyba mogą wyjść
może za to będą w najbliższym czasie jakieś kijanki
podlałem róże które ostatnio sadziłem ( z jesiennego zamówienia...żeby nie było że coś znów kupiłem)
i pomalowałem metalową starą lidlowską pergolkę na zielono
wiciokrzew zmarzł....będą grzesinki jednoroczne
jego strata
nie chce żyć to wypad
A potem szukałem czosnka Globemaster za którego dałem jesienią przeszło dychę
szukałem go od tygodnia i znalazłem
jednak mogłem się domyślić sądząc po wielkości cebuli że to już potężne liściory a nie jakieś wypierdki mam szukać
szukajcie a znajdziecie
Ola-odpisałem na pw....masz wejściówkę gratis
a przewodnikiem możesz już być u mnie na działce siama
Jolu-a która Ci się bardziej podoba
Dawid-dzięki...
katik-coś Ci miałem wysłać...ale dola miałem...i postaram się to namierzyć w pokoju
zaraz sprawdzę coś tam zmajstrowała
Kogruś-ja też zamawiałem już tam i myślałem że to dobra firma....
ale facet mi ściemnia w żywe oczy
nooo.... kit mi wciska i tyle
Dalu-no już 134
dwie Trojki "z pyłu powstały i w pył się...."
Oczywiście że możesz....ale ja proponuje coś Twojego lepiej
A tobie takie kompozycje wspaniale wychodzą
dodad-moja Aspirynka żyje..na bank bo ją sadziłem w tym roku
za to jedna Veilchenblau podmarzla...a druga ma się świetnie
dziwne
cieszę się że Cię natchłem
Przemku-ciekawe jak będzie ze zgodnością odmianową jeszcze
zobaczymy już za jakiś czas
Twoja lilia to prawdziwy potwór
już pływa w Loch Ness
