Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[Olusia]

Heh zaczynam się powoli zarażać chorobą żurawkową Ale nie mam z kąt ich wiąść

Kliknij w sklep internetowy Igi.

[repas200]

Aleksandro dziękuje ;) Nie zauważyłem nawet że Iga ma internetowy sklepik ;)

[Tosia1]

Iga, nowy wątek, a mnie w nim nie ma?? Szok!!! Już jestem. To zdjęcie z żurawkami mnie powala. Czekam na nie jak na zbawienie. Rabata przygotowana i ugrabiona. Huż się cieszę. Jeszcze pomyszkuję w sklepiku!!!

[Miiriam]

Rany - ta rabatka zawróciła mi już w głowie nie raz .. ale zawsze się nią zachwycam .....
I nie tylko nią - spaceruje często po całym twoim ogrodzie - zachwycona.. i tak oniemiała, że nawet śladu nie zostawiam .....
Za twoją przyczyną przybyły mi w ogrodzie żurawki a ostatnio wielosiły ( chyba tez dawniej rosły na tej rabatce ???? )

[iwa27]

Melduję się w nowym wątku

[AGNESS]

Iguś z tym chodzeniem do pracy żeby odpocząć to coś o tym wiem
żurawki bardzo ładnie przetrwały Ci zimę , moje większość też, po niektórych nie widać nawet, ze była zima

[iga23]

Ojej, powoli kończy się ciężki tydzień, wiem, że to dopiero wtorek, ale u mnie tydzień się liczy inaczej.

Bernadetko, wielosiły rosną na rabacie hostowej.

Tosiu, na efekt żurawek trzeba poczekać do końca lata, one tak jeden sezon rosną. Potem pięknieją, a potem trzeba je podzielić, bo gorzej zimują, jak są takie wypiętrzone.

Olu, dziękuję.

Moniko, ja też nie mam leżaka, ale taki fotelik z podnóżkiem chyba kupię.

Grażynko, żurawki do róż, tego jeszcze nie przerabiałam, ciekawe rozwiązanie.

Witam Iwonko.

Agnieszko, w tym roku okazało się,ze najlepiej zimują żurawki w dwóch pierwszych latach, potem na jesieni wypadałoby je podzielić , co najmniej na pół i wkopać głębiej, rozety wystające ponad ziemię wyschły i teraz część wypuszcza z głębin ziemi.
A jednoroczne i dwuletnie nic się nie zmieniły.

[dodad]

Witaj Igo, już ósma strona. Chyba troszkę zaspałam.
Moje zurawki po zimie straciły prawie wszystkie liście ale już pięknie odbijają. Jedynie Mint Julep poległa. Zresztą wszystkie o jasnych liściach dużo gorzej zniosły zimę. Czerwone jakby nigdy nic pełno liści.
Dziś chyba będę dzielić. dziękuję za lekcję poglądową

[iga23]

Dorotko, mint julep wyglądała nie ciekawie, całkiem sucha, ale widzę, że się budzi.

Kochani jak komuś nie pasuje wysyłka ta dajcie wcześniej znak. Właśnie sobie podniosłam ciśnienie, paczka spakowana, czeka na kuriera ,a ja wchodzę do koleżanki na ogród i czytam, że sobie wyjechała na tydzień.
Łapię za telefon, a tu nie właściwy....., a wysyłałam zamówienia i nie było, że nie ten......,
dobrze, że zdążyłam odwołać kuriera.
Teraz do domu i wysyłka za tydzień.
Fajnie nie?

[kogra]

Iguś a ja odebrałam właśnie przed chwilą moje cudeńka........
ależ piękne okazy......
Teraz lecę z nimi do szklarni bo u mnie właśnie zaczęło padać.
Wielkie, wielkie dzięki za wszystkie razem i każdą z osobna i za gratisik też.

[Margo2]

Iguś wybierzesz się do Pęchcina na spotkanie z nami 30 kwietnia?

[iga23]

Małgosiu, na razie nie, ale czasem w ostatniej chwili coś się wyjaśni.

Grażynko, posadź do gruntu, one są zahartowane.

[piwoy]

dziękuję za piękne żurawki! I za gratiska też! Są śliczne!
Zaimponowało nam opakowanie - ilez to czasu musi zabierać takie staranne opakowanie
ale dzięki temu są w idealnym stanie.
Przyszły w samą porę tuz przed moim wyjazdem w delegację
Poczekają do weekendu w doniczkach
Pozdrawiam ciepło

[magry]

Stokrotne dzięki za pakę.Jutro będę na działce.Może powyłaziły już te nygusy,które mają jechać do Ciebie.Coś długo im schodzi ale za to masz jeszcze czas aby wypatrzeć u mnie jeszcze coś ciekawego dla siebie.

[Margo2]

Mam nadzieję, że ta ostatnia chwila nadejdzie
chodzi mi spotkanie oczywiście