Liliowce -Hemerocallis cz.9
- mieciak49
- 1000p
- Posty: 1080
- Od: 13 paź 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
śnieżko-cieszę się,po świętach się zgłoszę
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Czy możecie mi podpowiedzieć gdzie kupujecie te piękne liliowce. Kiedyśze trzy lata temu dostałam dwie duże karpy korzeni liliowców bo likwidowano klomb w moim zakładzie pracy (powiększano parking). Rozsadziłam je na kilka i do tego roku się trzymają. Ale są to zwyczajne żółte i rdzawe liliowce. Jedne rosną na klombiku przed moim blokiem gdzie ziemia jest bardzo mierna a widzę że pięknie wschodzą w tym roku. Drugie na działce w górach tak się rozrosły ze w tym roku obdaruje bratowe nimi. Ale gdzie kupić jakieś dobre odmiany(nie sprawiające kłopotu i strat)
Ina.
Ina.

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Przeczytaj wątek, do którego się dopisałaś.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Miecia- OK.mieciak49 pisze:śnieżko-cieszę się,po świętach się zgłoszę
Dziś była u mnie śliczna pogoda, więc poszłam pooglądać swoje liliowce. Tylko jeden ,Mardi Grass Ball' jest podejrzany o słabe przezimowanie, pozostałe już dają oznaki życia. To sukces, bo w ostatnich latach miałam sporo strat.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mieciu - jak tam twój kwitnący liliowiec ?
Czy już lepiej się wybarwił ?
A to moje zimujące na balkoniku liliowce, które teraz są w szklarni i się hartują.
Kiedy się już ociepli na dobre pójdą do ziemi na rabaty.

Czy już lepiej się wybarwił ?
A to moje zimujące na balkoniku liliowce, które teraz są w szklarni i się hartują.
Kiedy się już ociepli na dobre pójdą do ziemi na rabaty.



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Grażynko- bardzo dorodne te Twoje zimujące na balkonie. Ja mam zimujące w domu, ale one nie są takie wypasione. Chyba już tez powinnam je wynieść do foliówki, żeby zaczęły się hartować.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Może jeszcze poczekaj Grażynko bo zapowiadają dalsze przymrozki.
Szkoda ich narażać na podmrożenie.
Szkoda ich narażać na podmrożenie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Moje stoją pod folią już 10 dni .Od wtorku ma być już cieplej i pójdą ,,na powietrze''. Te w gruncie już sporo urosły.
- mieciak49
- 1000p
- Posty: 1080
- Od: 13 paź 2010, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Ja swoje z balkonu poprzesadzałam z balkonu do ziemi na działce około 1.5 tygodnia temu,na razie mają się dobrze.Rzekomy Strawberry Candy też już jest na działce,drugi kwiatek był ociupinkę bardziej różowy,zostały jeszcze 2 kwiatki.Na balkonie ostał się ino ten co ma być Daring Deception,pierwszy kwiatek lada moment rozkwitnie,widać jakby ciemną koronkę


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Miałem chęć w piątek ,,wyrzucić '' z folii swoje , ale nie było kiedy i dobrze.
Nad ranem było 3 na minusie. Może by wytrzymały , może nie.

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mieciu czekamy niecierpliwie na pokaz Twojego kolejnego liliowca.
Pozdrawiam. Krystyna.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Mieciu jesteś szczęściarą! Mieć w kwietniu kwitnące liliowce nie każdemu się zdarza. Trzymam kciuki by jednak odmiany były zgodne.
Wpadłam na pomysł ( nie wiem czy dobry ) by wszystkie swoje siewki posadzić razem jako jedną kępę ( na razie raczej pęczek
). Co o tym myślicie?
Dziś z wielką przyjemnością ( chociaż pogoda raczej kiepska) posadziłam nowe nabytki
Może któryś zakwitnie jeszcze w tym roku...
Jak dotąd nie mogę doliczyć się po zimie 3 odmian
Wpadłam na pomysł ( nie wiem czy dobry ) by wszystkie swoje siewki posadzić razem jako jedną kępę ( na razie raczej pęczek

Dziś z wielką przyjemnością ( chociaż pogoda raczej kiepska) posadziłam nowe nabytki

Jak dotąd nie mogę doliczyć się po zimie 3 odmian

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Tujeczko nic się nie martw.
Mnie znikło koło 20 liliowców, ale następne już czekają w kolejce do wysadzenia.
A te co znikły to widocznie nie miały u mnie rosnąć.
Mnie znikło koło 20 liliowców, ale następne już czekają w kolejce do wysadzenia.


A te co znikły to widocznie nie miały u mnie rosnąć.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
Witam!kogra pisze:Tujeczko nic się nie martw.
Mnie znikło koło 20 liliowców, ale następne już czekają w kolejce do wysadzenia.![]()
![]()
A te co znikły to widocznie nie miały u mnie rosnąć.
Byłam wczoraj na polu , gdzie jest ok 1400 liliowców, i nie znalazłam takiego , który nie wychodziłby, chociaż jest zimno i mokro. Pracy bardzo dużo , nie wiem kiedy to zrobimy. Liliowce przetrwały w tym roku bardzo dobrze, mimo ,że mówią na nas "białe niedzwiedzie" Teraz potrzeba tylko słońca , a jego ciągle brak. Dla ogrodników i miłośników ogrodów wiosna jest kiepska, ale to wytrwali ludzie.
Pozdrawiam
Ismena
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.9
A ja byłam wczoraj w ogrodzie i mimo że mam tylko troszkę liliowców nadal nie wychodzi mi 6 liliowców , 2 które mam już 2 lata , 3 nowe, Tyle zauważyłam bo zostały oznaczniki , ale większość sadziłam bez oznaczników więc może być ich więcej ,jestem załamana 
