
Ogród Orinoko
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogród Orinoko
Marku , czy filmik z Gardenii można gdzieś zobaczyć 

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Orinoko
Witam Marku jeszcze nie wiosennie niestety
Spacerowałam po twoim ogrodzie kilka razy, teraz zostawiam ślad. Jestem pod jego urokiem. Trawy, szałwie, perovskie, werbena
Kompozycje nasadzeń rewelacyjne. Jak pozostali forumowicze czekam na wiosnę
u Ciebie.
Biegałam po twoim ogródeczku w poszukiwaniu pewnego powojnika, którego nie zapisałam, a wiem, że chcę. Szukałam i chyba jakieś omamy
czy inna pomroczność jasna. Nie znalazłam. Jeśli możesz, proszę podpowiedz: kto on (powojnik) i jakie imię jego albo gdzie go u ciebie znaleźć. Dziękuję i pozdrawiam.


Kompozycje nasadzeń rewelacyjne. Jak pozostali forumowicze czekam na wiosnę

Biegałam po twoim ogródeczku w poszukiwaniu pewnego powojnika, którego nie zapisałam, a wiem, że chcę. Szukałam i chyba jakieś omamy

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogród Orinoko
Marku
nie widzę Cię na liście gości u Joli,miałam nadzieję,
że się wybierasz na rozpoczęcie sezonu,już taka byłam szczęśliwa,że
stanę się właścicielką werbeny patagońskiej

że się wybierasz na rozpoczęcie sezonu,już taka byłam szczęśliwa,że
stanę się właścicielką werbeny patagońskiej

- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ogród Orinoko
Marku czas zakończyć zimowy sen
Wiosenka zawitała, więc czas na nowe fotki




Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- orinoko01
- 200p
- Posty: 292
- Od: 21 cze 2009, o 22:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Orinoko
Kochani, zima nie najlepiej wpłynęła na mnie, dopiero teraz powoli zaczynam czuć wiosnę i optymistyczniej patrzeć na swój ogród. Zaniedbałem tez forum i forumkowych przyjaciół?ech? obiecuję poprawę i postaram się nadrobić zaległości.
W ogrodzie po zimie zastałem bardzo dużo przemarzniętych bylin (kocimiętki, szałwie łąkowe i omszone), reszta bardzo ładnie przezimowała.
Sąsiad zrobił mi niemiłą niespodziankę i pościnał wszystko co zielone po swojej stronie, tym samym teraz mam widoki na śmietnisko. Teraz będę myślał o jakimś parawanie odgradzającym nasze posesje.
Plusy pozimowe to:
-wyjątkowo ładny trawnik
-budzące się do życia roślinki które otrzymałem od Was (zero strat).
-super rozsiały mi się czosnki olbrzymie
-wschodzą martagony posadzone z łusek
-ładnie zapowiadające się kaliny japońskie, które mam nadzieje, że w końcu po raz pierwszy zakwitną.
Nieco przeterminowane odpowiedzi hihihii:
Agatko, chyba na trawy to razem musimy teraz poczekać. Ja dopiero dziś pościnałem zeszłoroczne.
Ewa (gloriadei), wszystko zależy jakie kupisz kłącza, siewki zakwitną po kilku latach. Najlepiej zdobyć te z podziału mocno rozrośniętych okazów. Jeśli byś chciała to ja się chętnie podzielę swoimi, bo późną wiosną będę prześwietlał. Co do głębokości to teoria głosi że, powinno mieć minimum 80cm. Ja mam bardzo płytkie oczko a jednak nigdy nie przemarzły i corocznie pięknie kwitną.
Agnieszko, melduje, że tulipany od ciebie powychodziły z ziemi i pozawiązywały pąki kwiatowe. Już się nie mogę doczekać aż zakwitną.
Ersi, fajnie jest czytać, że ogród się spodobał. Teraz niewiele się w nim dzieje, ale już niedługo coś tam w nim będzie kwitło, więc zapraszam milusio.
Adrianno, werbeny odbiją?..a jeśli nie to żadna strata bo pewnie się rozsiały. Te z siewu tylko nieco później zakwitają w stosunku do tych które zimowały, a różnica w czasie jest niewielka.
Swoja drogą to niedługo będę się mógł pochwalić pełnikami od ciebie za które
Selli, w grupach razem z miskantem cukrowym mam jeszcze posadzone odmiany 'Silberfeder' ? to ten wysoki, oraz ?Kleine Fontane?-bardzo wcześnie zakwitający. Ogród jest dobrze zdrenowany (jest odprowadzenie do poniemieckiej burzówki) ,wierzchnia warstwa to czarnoziem. Przed założeniem ogrodu rosły tu (a właściwie nie rosły) bardzo marne warzywka, co sugeruje że ziemia nie jest żyzna. Trawy sadziłem po jednej malutkiej sadzonce do dołka wypełnionego mieszanka ziemi z przekompostowanym obornikiem. Od czasu posadzenia (5 albo 6 lat) niczym nie nawoziłem.
Olu, filmiku nie miałem czasu sklecić, a teraz to już nie ma sensu.
Jolu, już zaczynają kwitnąć magnolie pojedynczymi kwiatami, ale czekam na pełny rozkwit, wtedy porobię zdjęcia i się nimi pochwale??a zapowiadają się cudowne.
Justyna, pewnie chodzi ci o powojnik rurkowaty Clematis heracleifolia , rewelacyjnie pachnie i kwitnie delikatnymi skromnymi kwiatuszkami.
Ewa (Ayesha), już lecę się dopisać ?na werbeny oczywiście możesz liczyć.
Ewa (Ewakora), fotki będą jak magnolie w pełni zakwitną. Kwitnących cebulowych mam niewiele więc nie mam za bardzo co pokazywać. No?.chyba że chcesz zobaczyć szpetne komórki i silos mojego sąsiada który to pościnał wszystkie drzewa i krzaczki po swojej stronie pozbawiając mnie tła i cienia dla host, które miałem do tej pory.
W ogrodzie po zimie zastałem bardzo dużo przemarzniętych bylin (kocimiętki, szałwie łąkowe i omszone), reszta bardzo ładnie przezimowała.
Sąsiad zrobił mi niemiłą niespodziankę i pościnał wszystko co zielone po swojej stronie, tym samym teraz mam widoki na śmietnisko. Teraz będę myślał o jakimś parawanie odgradzającym nasze posesje.
Plusy pozimowe to:
-wyjątkowo ładny trawnik
-budzące się do życia roślinki które otrzymałem od Was (zero strat).
-super rozsiały mi się czosnki olbrzymie
-wschodzą martagony posadzone z łusek
-ładnie zapowiadające się kaliny japońskie, które mam nadzieje, że w końcu po raz pierwszy zakwitną.
Nieco przeterminowane odpowiedzi hihihii:
Agatko, chyba na trawy to razem musimy teraz poczekać. Ja dopiero dziś pościnałem zeszłoroczne.
Ewa (gloriadei), wszystko zależy jakie kupisz kłącza, siewki zakwitną po kilku latach. Najlepiej zdobyć te z podziału mocno rozrośniętych okazów. Jeśli byś chciała to ja się chętnie podzielę swoimi, bo późną wiosną będę prześwietlał. Co do głębokości to teoria głosi że, powinno mieć minimum 80cm. Ja mam bardzo płytkie oczko a jednak nigdy nie przemarzły i corocznie pięknie kwitną.
Agnieszko, melduje, że tulipany od ciebie powychodziły z ziemi i pozawiązywały pąki kwiatowe. Już się nie mogę doczekać aż zakwitną.

Ersi, fajnie jest czytać, że ogród się spodobał. Teraz niewiele się w nim dzieje, ale już niedługo coś tam w nim będzie kwitło, więc zapraszam milusio.
Adrianno, werbeny odbiją?..a jeśli nie to żadna strata bo pewnie się rozsiały. Te z siewu tylko nieco później zakwitają w stosunku do tych które zimowały, a różnica w czasie jest niewielka.
Swoja drogą to niedługo będę się mógł pochwalić pełnikami od ciebie za które

Selli, w grupach razem z miskantem cukrowym mam jeszcze posadzone odmiany 'Silberfeder' ? to ten wysoki, oraz ?Kleine Fontane?-bardzo wcześnie zakwitający. Ogród jest dobrze zdrenowany (jest odprowadzenie do poniemieckiej burzówki) ,wierzchnia warstwa to czarnoziem. Przed założeniem ogrodu rosły tu (a właściwie nie rosły) bardzo marne warzywka, co sugeruje że ziemia nie jest żyzna. Trawy sadziłem po jednej malutkiej sadzonce do dołka wypełnionego mieszanka ziemi z przekompostowanym obornikiem. Od czasu posadzenia (5 albo 6 lat) niczym nie nawoziłem.
Olu, filmiku nie miałem czasu sklecić, a teraz to już nie ma sensu.
Jolu, już zaczynają kwitnąć magnolie pojedynczymi kwiatami, ale czekam na pełny rozkwit, wtedy porobię zdjęcia i się nimi pochwale??a zapowiadają się cudowne.
Justyna, pewnie chodzi ci o powojnik rurkowaty Clematis heracleifolia , rewelacyjnie pachnie i kwitnie delikatnymi skromnymi kwiatuszkami.
Ewa (Ayesha), już lecę się dopisać ?na werbeny oczywiście możesz liczyć.
Ewa (Ewakora), fotki będą jak magnolie w pełni zakwitną. Kwitnących cebulowych mam niewiele więc nie mam za bardzo co pokazywać. No?.chyba że chcesz zobaczyć szpetne komórki i silos mojego sąsiada który to pościnał wszystkie drzewa i krzaczki po swojej stronie pozbawiając mnie tła i cienia dla host, które miałem do tej pory.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ogród Orinoko
OOO
W końcu się przebudziłeś z zimowego snu
Szpetne komórki mie nie rażą, bo jestem przyzwyczajona do widoku takowych.Szkoda zmarzniętych roślin
Też mam pozimowe straty, ale musimy się z tym liczyć
U mnie też nie ma dużo cebulowych, bo są nornice, ale o tej porze roku cieszy każdy maleńki kwiatuszek
Marku czy ta mała szkółka koło torów jest otwarta? Zastanawiałam się czy jest sens tam zaglądnąć. Pozdrawiam serdecznie i jak będę przejazdem, to sobie oblukam te szpetne komórki








Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogród Orinoko
Dzięki Marku, będę szukała. Pozdrawiam.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

Re: Ogród Orinoko
Marku, witaj po zimie! Trochę mnie zdziwiło, że przemarzły Ci kocimiętki, bo to bardzo odporne roślinki. Jeżeli chcesz, chętnie się z Tobą podzielę moimi - mam wielkie kępy, dobrze rosnace i przystosowane do naszych warunków.
Tym bardziej, że pięknie mi przezimowały wieczorniki damskie od Ciebie i mam nadzieję, że bedą wspaniale kwitły w tym roku (nie zapomnę widoku tych kwiatów u Ciebie).
Tym bardziej, że pięknie mi przezimowały wieczorniki damskie od Ciebie i mam nadzieję, że bedą wspaniale kwitły w tym roku (nie zapomnę widoku tych kwiatów u Ciebie).
- orinoko01
- 200p
- Posty: 292
- Od: 21 cze 2009, o 22:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Orinoko
Ewa, szkółka jest otwarta, ale nie wiem czy jest w niej coś ciekawego bo nie byłem tam jeszcze w tym roku.
Do mnie zapraszam 24h
Justynko....i ja pozdrawiam.
Dalu, dzięki za chęć podzielenia się
....ale nie będzie tak źle z tymi moimi kocimiętkami. Znalazłem trochę siewek na kompostowniku w sam raz do uzupełnienia braków. Ogólnie mróz im nie zaszkodził, po stopnieniu śniegu miały całą masę pięknych pędów. Jednak później przyszedł przymrozek i zrobił spustoszenie w starszych niedzielonych karpach....morał z tego taki, że należy je co pewien czas odmłodzić lub wymienić na młodsze roślinki.
Wieczorniki powoli już pną sie w górę i zaczynaja wypuszczać łodygi kwiatowe. Czekam na fotki Twoich
Moje magnolie:
Stellata____________________________________________________Lennei

mix________________________________________________________ Śliwa wiśniowa

Alexandrina__________________________________________________Lennei
Do mnie zapraszam 24h

Justynko....i ja pozdrawiam.
Dalu, dzięki za chęć podzielenia się

Wieczorniki powoli już pną sie w górę i zaczynaja wypuszczać łodygi kwiatowe. Czekam na fotki Twoich

Moje magnolie:




mix________________________________________________________ Śliwa wiśniowa


Alexandrina__________________________________________________Lennei
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Ogród Orinoko
No to magnolie dały u Ciebie w tym roku wspaniały spektakl
W sumie, to szkoda, że nie zgrywają się w czasie z kwitnieniem wieczorników... ale by było 


Re: Ogród Orinoko
Piękny ogród, super zdjęcia i filmiki
Z zainteresowaniem przejrzałam cały wątek
Magnolie super ! (u mnie też już kwitnie
) - zwłaszcza ta biała (Stellata) na pewno pojawi się w moim ogrodzie
Będę tu zaglądać !!




Pozdrawiam
Grażyna
Grażyna
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Orinoko
Obrazy nie z mojego świata, u mnie zimno,wietrznie i jeden tulipan.
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ogród Orinoko
Cudnie
Twoje-moje wieczorniki też przetrwały zimę, ale pędów kwiatowych jeszcze nie mają, choc mam nadzieję, że zakwitną




Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Ogród Orinoko
Magnolie pięknie zakwitły, na pewno z przyjemnością wychodzisz do ogrodu 
