Iwonko to może zamienimy się na te 'półki' , padalce i zaskrońce z chęcią przyjmę 'Mojego' gościa z przyjemnością oddam - ale śliczna- prawda?
Krzysztofie żmija piękna a rozmiary i owszem- słuszne- coś koło metra tego było. Ale niestety, masz rację- zbyt mile to ona nie jest widziana
Agnieszko cudna ona A fotka to tak przypadkiem Tropiłam dzięcioła zielonego bo się rano pokazał, a prawie weszłam na żmiję. No jak już była tak blisko, to grzechem by było nie cyknąć fotek
Jolu A jakże, uciekałam, ale najpierw fotki
Justyno witaj u mnie podobno psy się boją żmij Ja najgorzej się boję, bo moje dzieciaki uwielbiają chaszcze
Przemku ja też miałam okazję pierwszy raz podziwiać taki okaz, ale powiem szczerze, że po raz drugi chyba bym nie chciała. A na pewno nie na 'swoich włościach'. Ale piękna była
Tajeczko no widok nie codzienny no ...mam nadzieję Mogłam spokojnie cykać fotki- całe portfolio Jakiś spokojny egzemplarz się trafił albo uznała, że ja kiepski kąsek
Stachu te fotki to tak przez przypadek Na co dzień nie biegam z aparatem za żmijami