Jagoda kamczacka cz. 1

[krzysztofkhn]

Aguskac !

U sąsiada już w sobotę wyglądały jak na zdjęciu Mewy, a moje - wszystkie nic. Rosną w odległości 30 m. Warunki podobne.
Dzisiaj postanowiły dogonić sąsiedzkie.
Poczekaj jeszcze kilka dni. One potrafią się tak dziwnie zachowywać.

[aguskac]

... Poczekaj jeszcze kilka dni. One potrafią się tak dziwnie zachowywać.

Pocieszyłeś mnie Cięłam kilka gałązek i niby ok... zielone...

[krzysztofkhn]

Aguskac !
Nie tnij choler. One tego nie lubią, szczególnie wiosną.

[Giecikowa]

Ja swoje trochę hartowałam, później posadziłam do gruntu, ale chyba w tym roku to z nich nic nie będzie. Marne strasznie się zrobiły. Przyjąć to się przyjmą na pewno, ale na owoce to raczej nie mam co liczyć pomimo tego, że były kwitnące jak przyszła przesyłka. Cóż może w przyszłym roku

[x_r-t]

Jagoda owocuje w maju/czerwcu. Mają jeszcze czas. Słońce mocniej przygrzeje, to może jeszcze ożyją. Z drugiej strony nie ma co zbytnio się spieszyć. Owocowanie może mocno osłabić krzewy, może więc lepiej niech się zadomowią, solidnie ukorzenią, a w przyszłym roku zaowocują z większą siłą.

[krzysztofkhn]

Ukraińcy w pierwszym roku po posadzeniu nie dopuszczają do owocowania. Ma się dobrze ukorzenić.

[aguskac]

Aguskac !
Nie tnij choler. One tego nie lubią, szczególnie wiosną.

dobre... ale mnie rozbawiłeś!!

Nie cięłam ich, odcięłam kawałek gałązki, by zobaczyć czy żywe, no i są zielone.

[x_r-t]

Jeżeli odcięty kawałek jest zdrewniały, zasyp go ukorzeniaczem i wstaw do dobrej ziemi z doniczką niech rośnie. Może uda Ci się uzyskać w ten sposób dodatkowy krzaczek.

[krzysztofkhn]

Aguskac !
Cholery dziękują za nie cięcie.

[westwe1]

Jakie odmiany jagody kamczackiej posiadacie i które polecacie .

[x_r-t]

Mam Atut, Czelabinkę, Duet i Wojtka. Mogę polecić wszystkie, bo mi osobiście smakują.

[westwe1]

Mam pytanko atut jest słodszy od duet czy wojtek.

[aguskac]

Jeżeli odcięty kawałek jest zdrewniały, zasyp go ukorzeniaczem i wstaw do dobrej ziemi z doniczką niech rośnie. Może uda Ci się uzyskać w ten sposób dodatkowy krzaczek.

Przyginałam gałązki do ziemi i mam wystarczająco dużo krzewów jak dla mnie. Nie będę już rozmnażać tym bardziej, że jednak są zawodne.

Ta jedna nadal nie rusza, już chyba po niej... reszta szykuje się do kwitnienia.

[krzysztofkhn]

Aguskac !
W tej sytuacji wykop ją i przeprowadź sekcje zwłok.
Jestem ciekaw Twoich spostrzeżeń.

[esony1]

mam dwie odmiany, które zupełnie mają różny start wegetacji

ta razem z rozwojem liści ( skąpe ulistnienie ) zaczyna kwitnąć - owoce duże i słodkie z niewielką ilością goryczki



ta natomiast wpierw rozwija liście i obsypuje się kwiatem - owoce małe, mało słodkie bardziej gorzkawe ale za to obficie owocuje



chyba "pracuje" jako zapylacz