Kupiłem na allegro roczne i dwuletnie Arabicum i Thai Socotranum

Marne, oj marne ... oczywiście nie z winy Piotra. Tutaj najwidoczniej d ..... dał dostawca z Tajlandii. Na 30 wsianych nasion mam 3 które raczyły zacząć kiełkować. Idzie to jak krew z nosa ... trwa koszmarnie wolno i długo. Warunki lepsze niż poprzednio (cieplej i więcej słońca) a mimo to tamte były błyskawicznie.Qodmira pisze:Arkadius jak tam twoje Adenia te od Piotra coś wykiełkowało bo u mnie coś tam kiełkuje lecz nie wszystko marne te nasiona ale wolno coś kiełkuje już bedzie zaraz 1,5 tygodnia ; )
Moje miały już 2-3 kąpiele i to po kilka godzin. U młodziaków jakoś nie zauważyłem strasznej poprawy, ale u tych rocznych puszczają nowe pędy zdecydowanie chętniej ^^ Czy częściej podlać ? Hm ... przesuszenie podłoża po wyniesieniu na zewnątrz nastąpi zdecydowanie szybciej niż w zamkniętym pomieszczeniu, tym bardziej dodając do tego słoneczne promienie, które wypalają podłoże z wilgoci. Także podlewaj dopiero po przesuszeniu podłoża, ale automatycznie będzie to następować szybciej i częściej. Myślę że tak 2 razy na tydzień to optimum przy słonecznej pogodzie i temp. w granicach 25 stopni.giga45 pisze:Arku wystawiam maluchy powoli na słońce , nic się nie dzieje, ale czy trzeba je w związku z tym częściej podlewać??