Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja
Re: Passiflora
Jagodo użyj ziemi z biokompostem , ja takiej często używam i wszystko rośnie .
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
No to dobrze.Właśnie strugam kijki do podpórki.Jak skończę wstawię fotkę.



Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
Przesadziła, dorobiłam podpórkę.Teraz tak patrze że ten stelaż jest trochę za wysoki ale już niech będzie.Korzonki ma bardzo delikatne korzenie i kilka mi sie poobrywało.Czy to może zaszkodzić roślinie??

Nie obraźcie sie za brudne pyłki na tarasie



Nie obraźcie sie za brudne pyłki na tarasie



Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22013
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Passiflora
Jest super!
Nie nawoź jej przez najbliższe 10-12 dni by nie zaszkodzić małym korzonkom.
Nie nawoź jej przez najbliższe 10-12 dni by nie zaszkodzić małym korzonkom.
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
Dobrze
Podlałam ją tylko wodą po przesadzeniu.Zasilę ją po tych 12 dniach nawozem do surfinii czy petunii bo ma najwięcej azotu.

Podlałam ją tylko wodą po przesadzeniu.Zasilę ją po tych 12 dniach nawozem do surfinii czy petunii bo ma najwięcej azotu.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Passiflora
Moja passiflora jeszcze stoi na dosyć ciemnej klatce schodowej i nie wiem czy już ją wynieść na podwórko czy jeszcze poczekać. Okropnie się męczy...widać to po jej chęci do życia..... Mam zamiar ustawić ją pod ścianą domu od południowej strony ale nie wiem czy nie za prędko. Właściwie nie zapowiadają ujemnych temperatur ale .....
proszę o podpowiedź.
:P


- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Passiflora
Moja już od 2 tyg. stoi właśnie przy pd ścianie domu, ale ona zimowała w nieogrzewanym budynku, gdzie przy największych mrozach woda w wiadrze zamarzła. Razem z nią wystawiłem oleandra i agawy.
Re: Passiflora
Wystawić można ale te najodporniejsze tj. caeruleę i constance elliott dla innych jeszcze za zimno. Ja swoją caerulee wynioszę na balkon jednak na noc jeszcze chowam
Za to citrina na oknie zaczęła kwitnąć na całego i nie gubi już pąków a na suberosie też ich mnóstwo choć jeszcze nie otwarte
...Wiosna 



pozdrawiam, Gosiek
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
Dziś zauważyłam na mojej passiflorze odbicie przy ostatnim listeczku.A tak sie bałam że nie odbije.Po niecałym tygodniu od przesadzenia ładnie sie przyjęła 
A jeszcze takie głupie pytanie.Jest szansa ,żeby moja roślinka w tym roku zakwitła??

A jeszcze takie głupie pytanie.Jest szansa ,żeby moja roślinka w tym roku zakwitła??
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
Re: Passiflora
myrtille1986 wszystko zależy od Ciebie i od warunków jakie jej zapewnisz 

pozdrawiam, Gosiek
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
Fajnie by było.
Ale jak to jest z owocami passiflory?Czy ta moja Męczennica ma jadalne owoce??Dziś wyczytałam że są ale akurat z tej odmiany nie są za smaczne.
Ale jak to jest z owocami passiflory?Czy ta moja Męczennica ma jadalne owoce??Dziś wyczytałam że są ale akurat z tej odmiany nie są za smaczne.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
Re: Passiflora
Duża szansa, jeśli ją będziesz podlewacć nawozami nie tyko "azotowymi", ale przede wszystkim czymś, co ma w nazwie ze " dla kwitnących", lub jak: pelargonia, surfinia...etcmyrtille1986 pisze: A jeszcze takie głupie pytanie.Jest szansa ,żeby moja roślinka w tym roku zakwitła??
Pozdrawiam.
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
Mam kilka różnych nawozów to już nie będę sie martwić .
Co ile zasilać moja roślinkę??Co dwa tygodnie to będzie za często??



Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
Re: Passiflora
myrtille1986przede wszystkim napisz co to za passi - jeśli zwykła caerulea to faktycznie jej owoców się raczej nie je, tzn. nie są trujące ale też niezbyt smaczne. Co do nawożenia to na razie co dwa tygodnie jej wystarczy potem jak będzie już ciągle ciepło i będzie długo stać na dworze i szybko rosnąć można zasilać raz na tydzień, co do najlepszego stężenia poszczególnych składników nawozu to kiedyś o tym w jakimś poście tu pisałam 

pozdrawiam, Gosiek
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Passiflora
mely Dziękuje kochana za porody.Ta moja to będzie mieć białe płatki i niebiesko-fioletowe "fiflutki" .Nazwa na opakowaniu była taka Passionsblume Męczennica nic więcej o nazwie nie ma.Kurcze nie mogę sie doczekać co z niej wyrośnie




Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków