Winorośle i winogrona cz. 2

[zelwi]

Generalnie chodzi o wydłużenie szyjki korzeniowej, przy 4-o oczkowych sadzonkach nie trzeba tego robić.
Może więc przyciąć na dwa oczka nad czopem i latem jak zacznie drewnieć latorośl przysypywać ją stopniowo ziemią?

[elzunia70]

Witam
czytam i czytam i tu i na winogrona.pl
i już mam kapuśniak kwietniowy w głowie ;:103
pomóżcie co mam zrobić
proszę o konkretne wskazówki typu: zrób tak i tak !
kupiłam 14.03.11 rzekomo dwuletnie sadzonki winogron w doniczkach jednolitrowych,przyjechały patyczki cienkie takie3-4mm średnicy wyrastające z kikutów sterczących z ziemi o grubości ok.7-8mm(u trzech sadzonek nie widać ich ,chyba są przysypane ziemią)wszystkie miały śpiące oczka-sprzedający poinf. mnie ze mogą zostać w domu aż do posadzenia na właściwe miejsce
wiec stoją sobie na parapecie wsch. w temp.14,5-16*C
i tu pojawił się problem bo naczytałam się na rożnych tematach ze po posadzeniu powinno się przyciąć sadzonki na dwa oczka ale roczniaki a te niby maja dwa latka
no i już mi trzy sztuki zaczęły wypuszczać listki a dwa maja już przyrosty o długości 3-4cm wiec nie wiem co robić bo to przycięcie miałoby służyć temu zęby roślinki nie przeciążać listkami a te już są
no i przycinać zawsze radzą po posadzeniu to co mam zrobić
czy przycinać jak i kiedy,
kiedy sadzić no wogle co począć żeby ich nie zmarnować
proszę o ratunek moim roślinkom

[x-suzana]

Przyciąć, zostawić po 2 pędy czyli zostawić 2 dolne oczka.Tu nie ma znaczenia czy to 1-roczne czy 2-letnie bo one zaczynają od nowa.
Zamiast przycinać można nożem usunąć niepotrzebne oczka czy już krótkie latorośle bo nie wiem czy nie poleją sie soki z miejsca cięć a przytniesz jak już będzie więcej zielonego np. koniec maja, wtedy już ten płacz nie jest tak obfity.

Jeszcze odnośnie sadzenia, jeżeli już mają zielone to przetrzymaj ich w widnym pomieszczeniu, temperatura tak gdzieś 15-18*C bo w mieszkaniu będą rosły jak szalone i będą wiotkie.
Nie sadzić bo mogą być przymrozki i zetną zielone, musiałabyś okrywać a to klopotliwe.
Posadzisz po zimnej Zośce i będzie bez roboty.

Teraz doczytałam odnośnie temperaturu w jakiej stoją, jest dobra.

[Space99]

Generalnie chodzi o wydłużenie szyjki korzeniowej, przy 4-o oczkowych sadzonkach nie trzeba tego robić.
Może więc przyciąć na dwa oczka nad czopem i latem jak zacznie drewnieć latorośl przysypywać ją stopniowo ziemią?

Latorośl zacznie drewnieć koło września więc to już prawie koniec wegetacji. Jak przysypiesz niezdrewniałe to zgnije. Zaczekaj spokojnie do jesieni i wtedy przysyp. Misa może być większej średnicy co będzie lepiej nagrzewało ziemie przy korzeniach.
Ale jak chcesz to próbuj. Osobiście na mojej ciężkiej glebie wczesne przysypanie lub głębokie sadzenie powodowało mocne ograniczenie wzrostu i wypuszczenie korzeni tuż pod powierzchnią ziemi.

Tak jeszcze dodam to tego co Zuzanna poradziła

Ogólnie winorośl potrzebuje słońca bo inaczej rosną takie "szparagi" i później trzeba to stopniowo przyzwyczajać do słońca czyli nie wysadzać odrazu w słońce bo spali je. Najpierw (kilka dni) do cienia, półcienia i dopiero słońce.
No i tak jak radziła Zuza najlepiej wydłubać zbędne latorośla i pozostawić max 2 szt. przynajmniej nie bedzie się lało jak po cięciu.
A te 2-letnie z opisu to coś nie bardzo... wynika z opisu albo przetrzymane w doniczkach dlatego cienizna

[andrew54]

Elzunia przytnij na dwa oczka tak jak radzi Zuzanna.Na razie jednak nie sadź do gruntu bo przymrozki mogą uszkodzić to co już wypuściło.Posadź gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków.

[elzunia70]

Przyciąć, zostawić po 2 pędy czyli zostawić 2 dolne oczka.Tu nie ma znaczenia czy to 1-roczne czy 2-letnie bo one zaczynają od nowa.
Zamiast przycinać można nożem usunąć niepotrzebne oczka czy już krótkie latorośle bo nie wiem czy nie poleją sie soki z miejsca cięć a przytniesz jak już będzie więcej zielonego np. koniec maja, wtedy już ten płacz nie jest tak obfity.

Elzunia przytnij na dwa oczka tak jak radzi Zuzanna.Na razie jednak nie sadź do gruntu bo przymrozki mogą uszkodzić to co już wypuściło.Posadź gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków.

Dziękuję Suzanko andrew54
czyli tak:to co rośnie od ziemi dwie sztuki czy to pączki czy liście czy łodyżki zostawiam
a resztę do góry wydłubuje i tak zostawiam aż do polowy maja potem ucinam nad górna latoroślą co wyrośnie z tego drugiego zostawionego oczka,
a czy jeśli z tych wydłubanych ranek zacznie płakać to zasmarować maścią ogrodniczą (tydzień temu obie Izy Zalewskie tak płakały ze musiałam je zasmarować i chyba przez ten płacz są opóźnione w stosunku do reszty)
czy dobrze zrozumiałam

[Space99]

żyje to płacze ... nie przejmuj się. Byle tylko nie zalewało pąków bo mogą podgniwać.

PS odpisałem też w poprzednim poście

[elzunia70]

dziękuje serdecznie wszystkim
Space99 wcześniej nie doczytałam dziękuje
w takim razie
idę ciachnąć moje maleństwa -im na zdrowie

[x-suzana]

czyli tak:to co rośnie od ziemi dwie sztuki czy to pączki czy liście czy łodyżki zostawiam
a resztę do góry wydłubuje i tak zostawiam aż do polowy maja potem ucinam nad górna latoroślą co wyrośnie z tego drugiego zostawionego oczka,

Tak jest. 2cm nad górną latoroślą lub oczkiem.
Po usunięciu nożem oczka też może lać się sok ale nie tak obficie jak po cięciu. Nie wiem czy maść ogrodnicza będzie się trzymać bo soki skutecznie odpychają maść. Ja czasem nakładam przekrojonego ziemniaka.

[elzunia70]

chciałam jeszcze dopytać
ponieważ pierwsze oczko
w dwóch winoroślach jest jakieś 1-2cm nad ziemia
to czy jeśli oberwę pozostałe to musowe wówczas jest sadzenie(po połowie maja)na tej samej wysokości co w doniczce
bo gdzieś obiło mi się o oczy ze trzeba ok.10cm głębiej

[Space99]

Jakie długie masz te sadzonki?
w jaką ziemie wysadzisz (ciężka gliniasta czy lekka piaskowa)?

[elzunia70]

wszystkie są przycięte na 3-5 oczek i wszystkie oprócz
"sewenson red"są to pojedyncze patyczki w chwili obecnej maja 17;22;25;30;33;42cm
ziemęi ogólnie mam gliniastą ale tam gdzie mam posadzić winorośle to mam zamiar wierzch (tak na głębokość łopaty)wybrac zasiać coś na nawóz zielony za 2tygodnie to przekopie dodając troche piasku
potem uzupełnię taka mieszanka:torf+czarnoziem +kurzy granulowany obornik wszystko wymieszane ,zeby nadmiar wody szybciej odpływał i zeby ziemia była cieplejsza

[Space99]

Ale ten stary główny patyk jaki jest długi bo jak zrobiony z dwuoczkowej łozy to warto troche głebiej posadzić w takiej misie i po roku lub 2 uzupełnić ziemią .
Jak masz gline to nie wymieniaj ziemi tylko w dołku na lżejszą bo w razie takiej pogody jak w 2010 utopia się w takim "wiadrze" z gliny i zgniją. za to można do dołka na spód dać obornika, przykryć fajną ziemią i dopiero posadzić.

przeczytaj też: http://www.winnica.golesz.pl/sadzenie-winorosli.html
osobiscie nie robie kopczyków do maja jak tam piszą :>

[elzunia70]

Witam o poranku

Ale ten stary główny patyk jaki jest długi bo jak zrobiony z dwuoczkowej łozy to warto troche głebiej posadzić w takiej misie i po roku lub 2 uzupełnić ziemią .

z czego i jaki on jest to nie wiem choć chyba z tej dwuoczkowej łozy bo nad ziemia widać go tylko ok.3-4cm i z jednej strony wyrasta ta zdrewniała łodyżka z drugiej jest ślad po obcięciu wiec chyba były to dwa oczka
cała doniczka ma 14cm wiec ten mateczny kawałek łozy +korzenie +ziemia ma wysokość ok.18cm

Jak masz gline to nie wymieniaj ziemi tylko w dołku na lżejszą bo w razie takiej pogody jak w 2010 utopia się w takim "wiadrze" z gliny i zgniją. za to można do dołka na spód dać obornika, przykryć fajną ziemią i dopiero posadzić.

przeczytaj też: http://www.winnica.golesz.pl/sadzenie-winorosli.html
osobiscie nie robie kopczyków do maja jak tam piszą :>

co do ziemi to masz racje nie pomyślałam o tym
ze przecież nawet w koleinach po kołach samochodu stoi woda dość długo,chciałam ja trochę uszlachetnić dla młodych roślinek żeby miały łatwiejszy start
a czy dobrym by było usypanie takiego wzniesienia z tej lepszej ziemi ok.1x0,3X6mi na nim posadzenie maluchów
do tej pory jak coś sadziłam to właśnie wymieniałam ziemie z takim sporym zapasem i było ok ,ale winorośl chyba bardziej lubi suszę niż błotko
za link i cierpliwość dziękuje
przeczytam wszystko dokładnie

[elzunia70]

czy mogę spytać o zywotność sadzonek
z 6-ciu sadzonek kupionych 15.03.11 wszystkie oprócz jednej maja już zielone pączki(Aurora,Sewenson Red, E.Seedless maja 5-6cm przyrosty zielone)
tylko jedna Iza Zalewska jest jak martwa
u drugiej choć zaczynają pękać pączki-ale ta mocno płakała wcześniej
czy coś jeszcze będzie z tej co nie daje znaków życia?
czy mogę jej jakoś pomóc?