Witam serdecznie ,moich miłych gości, cieszę się, że moje tulipanki się podobają. Zdjęcie Wandziu tegoroczne, to tulipany botaniczne, one zawsze wcześniej zakwitają. Kwitną już dwa gatunki ale nie zrobiłam drugim zdjęcia wczoraj a dzisiaj nie byłam na działce. Pozostałe tez dopiero w liściach lub nie ma ich wcale identycznie jak z krokusami. Wszystkie tulipany mam w koszyczkach wiec pewnie zgniły. W altance było 12 stopni, a ja nie dogrzewałam ponieważ znacznie cieplej było na tarasie (oczywiście na huśtawce) i dzisiaj drapie mnie w gardle. Stolik już mam na stałe na tarasie i kawuję się do woli a ciśnienie rośnie. Zrobiliśmy pierwsze ognisko z powycinanych gałęzi, to było na czym kiełbasę upiec.
Czytam, że już odkopujecie róże, moje tak marnie się opuszczają.
Pomidory Agnieszko troszkę za wcześnie wysiałam i są już do sadzenia.
Dziękuje Różo, że do mnie zajrzałaś, witam Ciebie serdecznie i zapraszam ponownie. Ewuniu te szafirowe krokusy nieco aparat przekłamał, one SA bardziej granatowe i też SA botaniczne. Maja drobniejsze kwiatki w ich płatki drżą na wietrze.
Grażynko moje nowo zakupione liliowce mają wyrośnięte długie liście, czy mogę je wysądzić, a może pookrywać. Liliowce po zimie zaczynają wychodzić z ziemi, nie potrzebnie tyle miałam obaw, że przemarzły. W ubiegłym roku wyglądały inaczej, bardziej zielono.
Wysiałam marchew, pietruszkę, rzodkiewkę, sałatę, koper, posadziłam dymkę a czosnek już ładnie rośnie od jesieni. Wszystko oczywiście w wersji minimini.
