Oczko bez kaskady czy strumyczka
-
- 200p
- Posty: 227
- Od: 13 cze 2010, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)
Oczko bez kaskady czy strumyczka
Planuję założenie oczka wodnego w ogrodzie.
Oczko powinno mieć max ok.3x5m, kształt zwężonej u jednego końca nerki, co w praktyce da powierzchnię ok.10-12m2.
Nie mam pojęcia, na ile powinno być głębokie.
Ma mieć być "nieformalnym stawkiem", być naturalistyczne, cel nadrzędny to wodopój i ew. kąpielisko dla ptaszków, muszek, motylków, żab i małych zwierzątek, w tym moich psiaków.
Ma mieć łagodne, "długie" brzegi (brzeg).
Nie chcę mieć fontanny, strumyczka ani kaskady.
Pytania pierwsze:
1. Jak to zrobić, żeby oczko funkcjonowało normalnie, nie kwitło, miało w miarę czystą wodę?
2. Na ile płytkie może być przy tej wielkości?
Oczko powinno mieć max ok.3x5m, kształt zwężonej u jednego końca nerki, co w praktyce da powierzchnię ok.10-12m2.
Nie mam pojęcia, na ile powinno być głębokie.
Ma mieć być "nieformalnym stawkiem", być naturalistyczne, cel nadrzędny to wodopój i ew. kąpielisko dla ptaszków, muszek, motylków, żab i małych zwierzątek, w tym moich psiaków.
Ma mieć łagodne, "długie" brzegi (brzeg).
Nie chcę mieć fontanny, strumyczka ani kaskady.
Pytania pierwsze:
1. Jak to zrobić, żeby oczko funkcjonowało normalnie, nie kwitło, miało w miarę czystą wodę?
2. Na ile płytkie może być przy tej wielkości?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Oczko bez kaskady czy strumyczka
Głębokość oczka uzależniamy od tego, czym chcemy aby to oczko było. Takie oczko może być ogrodem wodnym lub ogrodem wodnym z rybami ozdobnymi.
Jeśli ma to być jedynie ogród roślin wodnych, to głębokość uzależniamy od wymagań stanowiskowych tychże roślin. Myślę że głębokość w najgłębszym miejscu powinna wynosić ok 0,80 - 1,0 m, tam będą rosły grzybienie.
Jak już mamy ustaloną głębokość, to aby brzegi łagodnie opadały w kierunku wnętrza oczka musimy zastanowić się nad stosunkiem nachylenia kąta tych brzegów w stosunku do jego głębokości. To znaczy że jeśli oczko ma głębokość 1.0 m, to aby brzegi były łagodne, ten stosunek powinien wynosić jak 1:4 lub nawet jak 1:5. Co oznacza, że górna krawędź brzegu będzie oddalona w linii prostej od krawędzi dna oczka o 4,0 m w pierwszym przypadku a o 5,0 m w drugim. TUTAJ jest rysunek.
Jeśli miało by to być oczko z rybami, to ta głębokość powinna wynosić 1,20- 1,50 m. Chodzi o to aby w zimie pod lodem ryby miały odpowiednią ilość miejsca, lód może mieć grubość ok 60-70 cm.
Aby utrzymać w oczku równowagę biologiczną (czysta woda, bez dużych zakwitów glonów), powinno się w nim nasadzić jak największą ilość roślin wodnych, tych rosnących wewnątrz oczka w strefie płytkiej, tych podwodnych jak również pływających, które w większości są traktowane jako rośliny jednoroczne. Aby móc je posadzić w oczku potrzebne są dla nich półki wyprofilowane w brzegu oczka w trakcie jego budowy, tzn. w trakcie wykonywania wykopu. Półki takie profilujemy na takiej głębokości jaka odpowiada wymaganiom roślin mających na nich rosnąć.
Jako izolację takiego oczka proponuję wykorzystać folię EPDM. Miejsce gdzie miały by wchodzić do oczka pieski, można wyłożyć gumą. Resztę brzegów "ogrodzić" roślinami rosnącymi na brzegu. Piesek nie lubi sobie utrudniać życia i będzie wybierał miejsca gdzie może wejść lub wyjść z oczka bez "przedzierania" się przez zarośla. Można także wykorzystać takie urządzenie - http://www.elektrycznypastuch.pl/
Jeśli ma to być jedynie ogród roślin wodnych, to głębokość uzależniamy od wymagań stanowiskowych tychże roślin. Myślę że głębokość w najgłębszym miejscu powinna wynosić ok 0,80 - 1,0 m, tam będą rosły grzybienie.
Jak już mamy ustaloną głębokość, to aby brzegi łagodnie opadały w kierunku wnętrza oczka musimy zastanowić się nad stosunkiem nachylenia kąta tych brzegów w stosunku do jego głębokości. To znaczy że jeśli oczko ma głębokość 1.0 m, to aby brzegi były łagodne, ten stosunek powinien wynosić jak 1:4 lub nawet jak 1:5. Co oznacza, że górna krawędź brzegu będzie oddalona w linii prostej od krawędzi dna oczka o 4,0 m w pierwszym przypadku a o 5,0 m w drugim. TUTAJ jest rysunek.
Jeśli miało by to być oczko z rybami, to ta głębokość powinna wynosić 1,20- 1,50 m. Chodzi o to aby w zimie pod lodem ryby miały odpowiednią ilość miejsca, lód może mieć grubość ok 60-70 cm.
Aby utrzymać w oczku równowagę biologiczną (czysta woda, bez dużych zakwitów glonów), powinno się w nim nasadzić jak największą ilość roślin wodnych, tych rosnących wewnątrz oczka w strefie płytkiej, tych podwodnych jak również pływających, które w większości są traktowane jako rośliny jednoroczne. Aby móc je posadzić w oczku potrzebne są dla nich półki wyprofilowane w brzegu oczka w trakcie jego budowy, tzn. w trakcie wykonywania wykopu. Półki takie profilujemy na takiej głębokości jaka odpowiada wymaganiom roślin mających na nich rosnąć.
Jako izolację takiego oczka proponuję wykorzystać folię EPDM. Miejsce gdzie miały by wchodzić do oczka pieski, można wyłożyć gumą. Resztę brzegów "ogrodzić" roślinami rosnącymi na brzegu. Piesek nie lubi sobie utrudniać życia i będzie wybierał miejsca gdzie może wejść lub wyjść z oczka bez "przedzierania" się przez zarośla. Można także wykorzystać takie urządzenie - http://www.elektrycznypastuch.pl/
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
-
- 200p
- Posty: 227
- Od: 13 cze 2010, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)
Re: Oczko bez kaskady czy strumyczka
Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Nie chcę rybek, ogród roślin wodnych to dokładnie to!
Tylko mój mąż cały czas się martwi, że ono będzie śmierdziało i gniło, skoro nie ma przepływu wody. Rozumiem, żę rośliny i pompa napowietrzająca dadzą radę?
Pastuch elektryczny w przypadku moich maluchów całkiem odpada, myślę, że ich własne wejście będzie idealne. Ta guma powinna być jakaś specjalna? Czy mogę na wierzch wysypać jakiś żwir/piasek, żeby bardziej naturalnie wyglądało, czy lepiej nie?
Tylko mój mąż cały czas się martwi, że ono będzie śmierdziało i gniło, skoro nie ma przepływu wody. Rozumiem, żę rośliny i pompa napowietrzająca dadzą radę?
Pastuch elektryczny w przypadku moich maluchów całkiem odpada, myślę, że ich własne wejście będzie idealne. Ta guma powinna być jakaś specjalna? Czy mogę na wierzch wysypać jakiś żwir/piasek, żeby bardziej naturalnie wyglądało, czy lepiej nie?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Oczko bez kaskady czy strumyczka
Pompa napowietrzająca, jeśli nie ma ryb, nie jest potrzebna, w zupełności wystarczą rośliny zanurzone, np. moczarka kanadyjska która jest chyba największym producentem tlenu w wodzie.
Aby woda zaczęła się "psuć", a tym bardziej gnić, musi być wcześniej przenawożona azotanami, co powoduje duże zakwity glonów, które obumierając, stanowią pożywkę dla następnych pokoleń i tak w koło portek.
Mając w oczku dużą ilość roślin, będą one stanowiły konkurencję pokarmową również pobierając azotany, tak więc z powodu braku pokarmu glony nie będą zagrażały oczku. Jedynie wczesną wiosną, kiedy jeszcze nie rozpoczęły wegetacji rośliny oraz jesienią kiedy rośliny przed zimowaniem zamierają, mogą pojawiać się małe zakwity, zanikające samoczynnie po ruszeniu wegetacji roślin.
Co zaś się tyczy wejścia do oczka dla piesków, trzeba wyprofilować w wykopie, w trakcie profilowania dołu pod izolację, półki w formie "jęzora" węższej przy brzegu tak mniej więcej na 70 cm i szerszej w kierunku środka oczka, mniej więcej ok 1,5 m i długości ok 1,30 m i w najgłębszym miejscu głębokości takiej jak wzrost pieska w kłębie. Piesek płynąc z głębokiej wody łagodnie wejdzie na tej "jęzor" i bez drapania stromego brzegu, co może być powodem perforacji folii, łagodnie wyjdzie na brzeg.
Jeśli chcesz wysypać ten jęzor żwirem to wtedy guma nie jest potrzebna, wystarczy dać między warstwę 15 - 20 cm żwiru a folię EPDM, geotkaninę,
która odizoluje folię od żwiru.
Aby woda zaczęła się "psuć", a tym bardziej gnić, musi być wcześniej przenawożona azotanami, co powoduje duże zakwity glonów, które obumierając, stanowią pożywkę dla następnych pokoleń i tak w koło portek.
Mając w oczku dużą ilość roślin, będą one stanowiły konkurencję pokarmową również pobierając azotany, tak więc z powodu braku pokarmu glony nie będą zagrażały oczku. Jedynie wczesną wiosną, kiedy jeszcze nie rozpoczęły wegetacji rośliny oraz jesienią kiedy rośliny przed zimowaniem zamierają, mogą pojawiać się małe zakwity, zanikające samoczynnie po ruszeniu wegetacji roślin.
Co zaś się tyczy wejścia do oczka dla piesków, trzeba wyprofilować w wykopie, w trakcie profilowania dołu pod izolację, półki w formie "jęzora" węższej przy brzegu tak mniej więcej na 70 cm i szerszej w kierunku środka oczka, mniej więcej ok 1,5 m i długości ok 1,30 m i w najgłębszym miejscu głębokości takiej jak wzrost pieska w kłębie. Piesek płynąc z głębokiej wody łagodnie wejdzie na tej "jęzor" i bez drapania stromego brzegu, co może być powodem perforacji folii, łagodnie wyjdzie na brzeg.
Jeśli chcesz wysypać ten jęzor żwirem to wtedy guma nie jest potrzebna, wystarczy dać między warstwę 15 - 20 cm żwiru a folię EPDM, geotkaninę,
która odizoluje folię od żwiru.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
-
- 200p
- Posty: 227
- Od: 13 cze 2010, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)
Re: Oczko bez kaskady czy strumyczka
Czy gdzieś mogę kupić geotkaninę on-line np. na metry kwadratowe?
Oczko zaczęliśmy już kopać, jest malutkie, myślę, że z 10m2 całości, w najgłębszym miejscu 1m2. Jest 5,5 na 3m w najszerszych miejscach.
Przy brzegu najgłebszej części oczka natrafiliśmy na kamień, właściwie mały głaz - górna krawędź jakieś 40cm od powierzchni. Czy musimy go wyjąć, czy mogę na nim zrobić np. półkę na rośliny? Jeziorko wyściełać planujemy geowłóknina 200g.
Oczko zaczęliśmy już kopać, jest malutkie, myślę, że z 10m2 całości, w najgłębszym miejscu 1m2. Jest 5,5 na 3m w najszerszych miejscach.
Przy brzegu najgłebszej części oczka natrafiliśmy na kamień, właściwie mały głaz - górna krawędź jakieś 40cm od powierzchni. Czy musimy go wyjąć, czy mogę na nim zrobić np. półkę na rośliny? Jeziorko wyściełać planujemy geowłóknina 200g.