Domowe orchidarium

[Merghen]

Bardzo dziękuję z całego za odwiedziny Cieszę się,że podoba się Wam taka aranżacja okna.

Kolejne zdjęcia są przygotowywane więc może już jutro zagoszczą w wątku a na razie odpowiem na kilka pytań.

Asiu/Haim tak jak pisałam u Ciebie - colmanara nie ma za cudownego zapachu więc dobrze,że nie pachnie intensywniej. Jedynie przy słoneczku troszkę mocniej czuć.

Leszku, gdybym nie znałą Twojego poczucia humoru to za mrożący w żyłach początek postu

Celinko, Justynko, Julitko, Moniko, miau, Lucynko

Agato, dziękuję za podpowiedź. Wcześniej walczyłam z wełnowcem (to musiało się dziać w jednym czasie) i wszystkie storczyki potraktowałam chemią dość ostro ( i oprysk i podlanie ).Nawet jeśli były też wciosnastki to już ich nie ma - nowe liście rosną już ładne a na starych nie pojawiają się żadne dodatkowe objawy pogryzienia. Jedynie nie wyglądają one zbyt ładnie Dodatkowo teraz co rusz przemywam liście albo nierozcieńczonym Citroseptem albo wodą z dodatkiem soku z cytryny i spirytusu. Ale cały czas kontorluję otoczenie by dziełać szybko i skutecznie.

[Merghen]

Obiecane zdjęcia - trochę nudy na dobranoc ;:106

Paphiopedilum dalej rośnie...

Sumiasta zapowiedź kwitnienia

Dendrobium phal. na razie bezliścienny las ale chyba się dogadamy - po przesadzeniu chyba mu dobrze we wspólnym towarzystwie
...

Nowy przyrost na cambrii przesadzonej do zbiorowej doniczki glinianej - widzę,że storczyki o drobnych korzonkach lepiej osną w glinianych doniczkach


Epicattley'a 'El Hatilo'
Przyrasta...

...ale czy zakwitnie? Takie pochewki ma od września 2010r.

Coelogyne cristata - przyrosty są coraz większe

Nowa szklarenka dla maluchów. Jak kupowałam to urządzenie dziwnie na mnie patrzyli. Chyba nikt nie wie do czego może służyć w domowym gospodarstwie... Ale storczykomaniak zawsze znajdzie zastosowanie
...

Dziwny listek - myślę,że to z przenawożenia u producenta

I następne kwitnienia hybryd
Miniaturka z bardzo dużymi kwiatami - uroczy piegusek Nie wiem skąd ją mam ale chyba kupiony do reanimacji








Następna miniaturka z tęczowymi kwiatami - kolejne kwitnienie u mnie




I kilka znanych już kwitnień w obecnym wydaniu - czyli jak mieszkają storczyki w nowych domkach i na parapecie










I to by było na tyle...

[justus27]

Małgosiu- wiosennie u Ciebie Piękne kwitnienia falków

Ale...najbardziej zachwyciły mnie przyrosty na epikatlejce, no cudne są W jakiej mieszance podłoża ją Trzymasz, że tak ładnie rośnie?

[Merghen]

Justynko, to jest orginalna mieszanka ze Storczykarni w Łańcucie (jakaś dość drobna kora) - tam zakupiłam epicattleykę. Martwię się tylko gdyż w ogóle nie chce kwitnąć choć ma prawie każdą pseudobulwę z pochewką kwiatową. Zastanawiam się co robię nie tak, że rośnie w szczypior a nie w kwiaty Może ktoś mi pomoże...

[Venus9]

Małgosiu jakie tam nudy co prawda rano oglądam zdjęcia ale bardzo mi się podobają.
Ta sumiasta zapowiedź kwitnienia jest po prostu rewelacyjna , dla sabotka i dendrobium phal. - mój podobnie wygląda ale jak na razie nic nie puszcza

[kinga_232]

Gosiu piękne kwitnienia, zwłaszcza to sumiaste ciekawie się zapowiada koszyczki na karniszu - super pomysł, a Twój "bezliścienny las" wygląda dokładnie tak jak moje dendrobium.

[justus27]

Gosiu, a może schłodzenie jej nocą, by pomogło Gdzieś czytałam, że niektóre katlejki powinny mieć dość dużą amplitudę dzień/noc. Niektóre gatunki nawet o 15 stopni niższą temperaturę nocą niż za dnia. Inaczej, nie zakwitną

[nieinna]

Małgosiu, ależ tutaj się dzieje! Te koszyki zawieszone w oknie wyglądają cudnie
Sabotek wygląda rewelacyjnie, uwielbiam rozwijające się pąki Paphiopedilum! Kwiatek miniaturki mnie powalił, jest urzekający - jakie ma rozmiary? Wszystko Ci pięknie przyrasta w zielone, no i....rozbawiło mnie zdjęcie tego sumiastego pączka - prześwietnie to wygląda

[Merghen]

Cieszę się,że Wam się u mnie podoba, !

Julitko 'sumik' jest reanimkiem i choć był chętny do wypuszczania pędów dopiero teraz, po 1,5 rocznym okresie, tak zapączkował,że pokaże swoją buźkę. Już się nie mogę doczekać Życzę by dendrobium wzięło się do roboty. Ja swoje postraszyłam przy ostatnim przesadzaniu,że jak nic się nie zacznie dziać w doniczce to pójdzie na kompost - nawet nie zaproponuję go do oddania w inne ręce

Leszku, w kasku też Ci do twarzy Określenie szklareki - super. Mam tylko nadzieję,że wybuchnie pędzikami i kwiatuchami

Kingo jak to dobrze,że nie tylko u mnie taki "suchy las" rośnie. Już myślałam,że mnie tylko te kwiaty nie lubią

Justynko ona miała być bezproblemowa, niby nie wymagała schłodzenia ale teraz już prawie zakończył się okres grzewczy więc różnice na parapecie będą bardziej widoczne. Może więc znów zachwyci mnie kwiatuszkami i cudownym zapachem

Agatko wiosna, wiosna, wiosna...więc ruch zieleniny bardziej widoczny Paphiopedilum po raz pierwszy u mnie zaczyna kwitnienie więc obserwowanie pączka to dla mnie cud, tylko bym chciała szybciej podziwiać jego wnętrze Wielkości kwiatuszka nie mierzyłam ale tak na oko to ok. 7cm szerokość a 5 wysokość. Tęczowa miniaturka ma np. kwiatu o połowę mniejsze.

[Venus9]

Małgosiu to dla reanimka "sumiastego" bardzo cieszą takie sukcesy zwłaszcza jak zakwitnie po takim długim czasie ja swoje dendrobium też tak straszyłam ale jakoś na niego nie działa zobaczymy jeszcze dam mu szanse a jak się nie ruszy to na kompost idzie

[trzynastka]

Też mam jedno dendrobium taki bezlistne jak Twoje a było najpiękniejsze

Rozrzut u Ciebie niezły, wszystko tu można znaleźć: od szklanego reaktora jądrowego, po pączek Phalaenopsis

hihi w samo sedno

[Merghen]

Celinko

Też mam jedno dendrobium taki bezlistne jak Twoje a było najpiękniejsze

Czyli nie tylko ja mam problem z dendrobium phal. - a miało być takie proste w obsłudze

Rozrzut u Ciebie niezły, wszystko tu można znaleźć: od szklanego reaktora jądrowego, po pączek Phalaenopsis

hihi w samo sedno

Też się z tego uśmiałam i ..."od rana mam dobry humor"

Małgosiu to dla reanimka "sumiastego" bardzo cieszą takie sukcesy zwłaszcza jak zakwitnie po takim długim czasie ja swoje dendrobium też tak straszyłam ale jakoś na niego nie działa zobaczymy jeszcze dam mu szanse a jak się nie ruszy to na kompost idzie

Dziękuję Julitko i mam nadzieję,że teraz się nie rozmyśli...To może pokaż mu zdjęcie mojego dendrobium, może się zawstydzi i ...

[Mala_MI]

Małgosiu, ale kolorowo u Ciebie. Piękne zdjęcia.

A to mieszkanko dla storczusiów - bardzo pomysłowe!

[marwes]

Gosiu w końcu udało mi się trafić i do Ciebie, z czego się bardzo cieszę. Masz tak ciekawą i różnorodną kolekcję, że trochę się tutaj dzisiaj zasiedziałem co widać po godzinie o której piszę post.
Dodatkowo dostrzegłem sporo podobieństw, bo i mnie kuszą małe storczykowe dzieciaczki i ciągnie do botaników.
Robisz sporo fajnych zdjęć i bardzo ciekawie to obrabiasz i eksponujesz na forum.
Ale szczególnie ciekaw jestem Twoich spostrzeżeń dotyczących Pleione które też zagościły u Ciebie . Ciekawi mnie czy cebulki wsadziłaś po zakupie tegorocznym czy są to przezimowane cebulki zeszłoroczne.
Pytam się dlatego gdyż interesuje mnie czy puszczają Tobie pędy kwiatowe na każdej bulwie i jakiej wielkości masz te bulwki ,czy od razu zawiązują liście?

[Merghen]

Justynko

A to mieszkanko dla storczusiów - bardzo pomysłowe!

Cóż to człowiek nie robi dla storczyków

Marku Dziękuję za słowa uznania dla mojej kolekcji i zdjęć, które jakoś wychodzą i nawet nie muszę je zbytnio obrabiać - na to już nie mam czasu
Pleione mam drugi rok. W zeszłym roku kupiłam cebulki, które zakwitły. Były dość duże. Po kwitnieniu pokazały liście i na niektórych bulwach pojawiły się nowe (nie obok tylko dokładnie na nich). Trochę to śmiesznie wyglądało i długo się zastanawiałam co z nimi zrobić. Po oderwaniu, późną jesienią wsadziłam je do podłoża. Z trzech zakupionych bulw jedna poszła na wymianę, jedna jakoś dziwnie zmurszała i na razie nic nie puszcza natomiast trzecia, choć jest podobnej wielkości jak przy zakupie, jak na razie idzie w liście - chyba w tym roku nie uraczy mnie kwiatami choć miała dobre zimowanie - na chłodnym strychu (przy dużych mrozach było tylko 6*C). Natomiast bulwki, które wyrosły na szczycie innych bulw puszczają kiełki ale też raczej liścienne, są zbyt małe by były to kwiatowe. Tyle na razie z moich obserwacji. Postaram się zrobić zdjęcie i jutro lub pojutrze wkleję. Poszukam też zdjęcia z zeszłego roku z tymi dziwnymi bulwkami choć mam wrażenie,że już wklejałam na forum i to chyba w Twoim wątku.

Zaraz wybieram się do prac ogrodowych i parapetowych. Dzisiaj mam dzień kwiatowy