Wiosna w pełni, coraz więcej roślin budzi się do życia, pąki mają już pierwsze narcyzy, na świat gramoli się piwonia.

Prac ogrodniczych w tym roku bardzo wiele...dziś to tylko kilkanaście taczek z igliwiem, gałęziami, lekkie przycinanie, usunięcie przekwitłych kwiatów, przygotowanie miejsca pod małą rabatę i również tę dużo oraz to co najbardziej ucieszyło, czyli zamontowanie hamaka pomiędzy drzewami.
Tak wygląda moja wiosna już zadomowiona.
Kwitnąca wierzba o pięknym, miodowym zapachu. Ach...cudownie miękkie i aromatyczne "kotki".
Hiacynt.
Niebiesko wkoło.
Bączek odwiedzający kwiaty wrzośca.
