Moje zielone hobby

[anczarn]

Wszyscy czekają już na ta wiosnę a tu jeszcze zimy nie ma

[orange30]

Nieśmiało zaczął już rozchylać swoje płatki, spójrzcie jak wygląda

[Kamyczek87]

Wygląda tak,jakby nam pokazywał język. :P

[piku]

Oooo, to prawda, ale ten język też ma ładny

[MichalPy]

bardzo śliczna kolekcja,i to większa kwitnących.
Gratuluje

[orange30]

Dzięki Michale za odwiedziny u moich pupili

[FIGA]

Halinko pięknie Ci wszystko rośnie :P
Ja jestem ciekawa jak przezimowała Ci ARDISIA widziałam taką w Castoramie i miałam kupić , ale zupełnie nic o niej nie wiedziałam a teraz dawno tam nie byłam Bardzo mi się podoba i chyba jak jeszcze będzie to sobie kupię :P

[anoli]

Halinko piękne kwiaty. Jak idzie ratowanie biedactwa?

[orange30]

Figa, Anoli dzięki za odwiedzinki. Jak będę miała chwilkę to cyknę fotkę tego mojego "biedactwa" już się troszkę opamiętało na szczęście. Chwilowo mam brak czasu bo zostałam babcią i biegam codziennie do maleństwa. Jeśli chodzi o ardisię to ma się dobrze, chyba nawet coś mi się wydaje będzie miała nowe kwiaty, ale nie chcę zapeszać. Coś wczoraj zauważyłam i obserwuję, ale tak mi to wygląda że będzie kwitła. Również pokażę fotkę tylko w ciągu dnia muszę to zrobić. Wstawię też fotkę mojej Ludisi bo już zaczyna przekwitać a nie miałam czasu wstawić fotki. Pozdrowionka

[FIGA]

Halinko czekam z ogromnym zainteresowaniem :P

[orange30]

Kochani! Otóż muszę Wam się pochwalić, że moja Ardisia ma się dobrze, może nawet bardzo dobrze. Dwa dni temu biorąc ją do łazienki żeby zrobić jej "prysznic" zauważyła, że wypuściła pąki kwiatowe Natomiast biedactwo też ma się dobrze i już widać efekty, tylko nie chcę zapeszać, bo akurat ta roślinka jest dla mnie pechowa (krotonik). Zawsze, ile razy bym, nie kupiła to mi wcześniej czy później pada. W załączeniu fotki

[FIGA]

No proszę wszystko aż lśni :P :P :P

[anoli]

"Brzydactwa" niech dobrze rosną

[orange30]

Niestety, ale moje "biedactwo" (krotonik) marnieje. Chyba nie dane mu jest przetrwać, ale nie wiem już jak mu pomóc. Mówi się trudno Ale smutek wynagradzają mi inne roślinki. Na krotoniku świat się nie kończy.

[anoli]

Jak taki zbuntowany, to się nim nie przejmuj! Zraszasz go? Może po prostu za słaby był od początku. Przedstaw innych podopiecznych i nie martw się