Grażynko ja też nie mam kremowych i też mam zamiar posadzić je

One wszystkie są takie śliczne
Elu a u mnie Tricolorki przekwitają, aż żałuję, bo to moje ulubione ...A niektóre kępy jeszcze w pąkach. Świetnie, że czas kwitnienia sie tak wydłuża
Wandziu a no ,,męczę,, bo tylko one u mnie kwitną....a cieszą

Wciąż z dnia na dzień zakwitają kolejne odmiany , jeszcze wiele kępek w pąkach....
Halinko bardzo sie cieszę, ze podobają Ci sie moje maleństwa

To moje ulubione wczesnowiosenne kwiatuszki, wciąż biegam na ogródek i je podziwiam
Jacku, faktycznie krokusiki pozują bardzo chętnie, wciąż więcej otwiera sie do słoneczka. I taki gwar w nich, pszczółki uwijają się jak szalone
Olu, dziś u mnie pada deszcz, więc mam nadzieję, że troszkę przystopuje przekwitanie...Wczoraj miałam podlewać ogród, ale nie zdążyłam....i dobrze bo dziś mam podlewanie naturalne
Elu u mnie niestety nie wchodzi w grę sadzenie w donicach, 0ogródek malutki wszystkiego pełno nawtykane, więc i cebulę wciskam między roślinki. Nie ma szans, żeby udało się znaleźć tyle miejsca, żeby wkopać donicę
Zawsze ja sadzę cebulę, to wtykam jakiś patyczek, ale później śladu po nim nie ma, mój zwierzyniec już o to dba

Świetny pomysł z tymi patyczkami po lodach, nie lubię znaczników, bo za bardzo się wyróżniają, ale drewniane patyczki po lodach , wtopią się w otoczenie. Dzięki za świetny pomysł
Miłeczko ja kupowałam przez internet....jak i większość moich roślinek ....
Joluś, no faktycznie, kwitną coraz piękniej i coraz więcej kępek się kolorowi

Jeszcze sporo w pąkach....ale to już lada dzień
