
Przydomowy ogród Grześka cz. 7
- grzech77
- 200p 
- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Kaziu bo Grześ czeka na moją paproć drzewiastą, planuje się pod nią zagościć  
			
			
									
						
							
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z  Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl 
Moje zacisze.
			
						Moje zacisze.
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Miejsce pracy rzeczywiście piękne, tylko pozazdrościć   
 
Czasem myślę, że wolałbym pracować gdzieś tak, a nie z tą wrzeszczącą i rozwydrzoną bandą 
  
			
			
									
						
										
						 
 Czasem myślę, że wolałbym pracować gdzieś tak, a nie z tą wrzeszczącą i rozwydrzoną bandą
 
  
- pozia
- 200p 
- Posty: 334
- Od: 28 lut 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław (strefa klimatyczna 7a)
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Ja bym tam długo nie popracowała ;) zaraz by mnie wywalili bo bym tylko oglądała i podziwiała okazy 
no i wzdychała do nich ;)
			
			
									
						
										
						
no i wzdychała do nich ;)
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grzesiu, pracować w takim miejscu i nie zwariować to prawdziwy wyczyn  
  ciekaw jestem, czy będziesz odbierać pensję, czy od razu na poczet zaliczki za nowe nabytki
 ciekaw jestem, czy będziesz odbierać pensję, czy od razu na poczet zaliczki za nowe nabytki  
  oczywiście żartuję ;) no ale strasznie się cieszę, że trafiła Ci się właśnie taka praca
 oczywiście żartuję ;) no ale strasznie się cieszę, że trafiła Ci się właśnie taka praca 
			
			
									
						
										
						 
  ciekaw jestem, czy będziesz odbierać pensję, czy od razu na poczet zaliczki za nowe nabytki
 ciekaw jestem, czy będziesz odbierać pensję, czy od razu na poczet zaliczki za nowe nabytki  
  oczywiście żartuję ;) no ale strasznie się cieszę, że trafiła Ci się właśnie taka praca
 oczywiście żartuję ;) no ale strasznie się cieszę, że trafiła Ci się właśnie taka praca 
- katik
- 1000p 
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
brak mi słów , wystrój prześliczny, będę jeszcze długo oglądać foty ale oko zawiesiło się na tych kolorowych konewkach na kółkach, co to za cuda, kto to robi ,jak to można kupić i za ile 
			
			
									
						
										
						
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
No to nieźle trafiłeś  Praca=przyjemność
  Praca=przyjemność 
			
			
									
						
										
						 Praca=przyjemność
  Praca=przyjemność 
- Grzesik
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2335
- Od: 20 sty 2009, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Geniu, ja swojej cieszynianki nie przesadzałem, nie wiem dlaczego taka licha, dziś wyglądała już lepiej, widocznie potrzebuje czasu, by wyleźć całekiem z ziemi ;)
Edytko, oj dużo pokus, ale twardo trzymam się za kieszeń ;)
Ciurkadełko działa, chociaż znów nie wyjąłem pompy na zimę taki leniuch ze mnie ;)
  taki leniuch ze mnie ;)
Kazik, hamaka nie ma, ale są fotele bujane 
 
Grzesiu, chyba muszę czekać na kolejne wcielenie, wtedy Twoje paprocie będą już na tyle duże bym mógł rozwiesić między nimi hamak ;)
Bracik, super byś się sprawdził w takim miejscu ze swoją wiedzą
Poziu, tak jest tylko na początku, a jak jest zajęcie to nie ma czasu wzdychać ;)
Sylwek, wręcz przeciwnie, dziwię się, że nie zwariowałem w poprzedniej pracy 
 
Łukasz, skoro tak napisałeś to próbuj szukać pracy w podobnym miejscu
Kasiu, to nie konewki, to czajniczki z zastawy stołowej, ręcznie wyrabiane, więc cena zawrotna ;)
Aneto, trafiłem dobrze, zobaczymy jak to dalej będzie ;)
Trochę wiosny z mojego ogrodu:






Pokazał się Iris bucharica od Bracika 
 

			
			
									
						
										
						Edytko, oj dużo pokus, ale twardo trzymam się za kieszeń ;)
Ciurkadełko działa, chociaż znów nie wyjąłem pompy na zimę
 taki leniuch ze mnie ;)
  taki leniuch ze mnie ;)Kazik, hamaka nie ma, ale są fotele bujane
 
 Grzesiu, chyba muszę czekać na kolejne wcielenie, wtedy Twoje paprocie będą już na tyle duże bym mógł rozwiesić między nimi hamak ;)

Bracik, super byś się sprawdził w takim miejscu ze swoją wiedzą

Poziu, tak jest tylko na początku, a jak jest zajęcie to nie ma czasu wzdychać ;)

Sylwek, wręcz przeciwnie, dziwię się, że nie zwariowałem w poprzedniej pracy
 
 Łukasz, skoro tak napisałeś to próbuj szukać pracy w podobnym miejscu

Kasiu, to nie konewki, to czajniczki z zastawy stołowej, ręcznie wyrabiane, więc cena zawrotna ;)
Aneto, trafiłem dobrze, zobaczymy jak to dalej będzie ;)
Trochę wiosny z mojego ogrodu:






Pokazał się Iris bucharica od Bracika
 
 
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Hm, ja też zaliczam się do tych, co nie mogliby pracować  w takim miejscu! ;)
piękne kolory krokusów, tak poza tym!
			
			
									
						
							piękne kolory krokusów, tak poza tym!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
			
						ogród Agaty - cz.4
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Łał Bracik! Ale Ci kwitną iryski Danforda, a u mnie 2 (słownie dwa) wypierdki, reszta nie wylazła - nie wiem co im nie pasuje, bo iryski reticulata co roku kwitną obficiej 
			
			
									
						
										
						
- Kazmierz
- 200p 
- Posty: 450
- Od: 14 mar 2010, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia/150km/
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
 super widoczki
  super widoczki   te iryski są niesamowite
 te iryski są niesamowite   dlaczego u mnie takich brak
 dlaczego u mnie takich brak   
 a z tym ciurkadełkiem to ryzykujesz
 
 pozdrawiam

- grzech77
- 200p 
- Posty: 307
- Od: 29 maja 2008, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mogilany k/Krakowa
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Grześ to postaraj się być drugą paprocią drzewiastą, bo ja mam tylko jedną  
			
			
									
						
							
Witam serdecznie Wszystkich. Pozdrawiam ciepło z  Mogilan, tam gdzie do słońca bliżej. www.mogilany.pl 
Moje zacisze.
			
						Moje zacisze.
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
Ładne irysy  Moje jednak są i dopiero się wybijają z ziemi. A już się martwiłem , że zgniły.
 Moje jednak są i dopiero się wybijają z ziemi. A już się martwiłem , że zgniły. 
A jak idą prace nad nową rabatą ?
			
			
									
						
										
						 Moje jednak są i dopiero się wybijają z ziemi. A już się martwiłem , że zgniły.
 Moje jednak są i dopiero się wybijają z ziemi. A już się martwiłem , że zgniły. A jak idą prace nad nową rabatą ?

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Przydomowy ogród Grześka cz. 7
GRZESIK ,rewelacyjne te iryski z 1 fotki .  :P
  :P   
 
Podaj dokładną nazwę .
			
			
									
						
										
						 :P
  :P   
 Podaj dokładną nazwę .









 a ja myślałam że to krokusy
 a ja myślałam że to krokusy  ;)
 ;) 
 
		
