Moje królestwo- uczta dla oczu i balsam ...na wszelkie zło .

[tralaluszy]

Jak na razie jeden, liliowy . Reszta się mobilizuje.

[Jagodka]

Popatrz Papulku , a u mnie najpierwsze zawsze są białe i fioletowe , a potem reszta . Mam gruzińskiego , chyba też Ci posłałam , on się rozchodzi na boki , tworząc kepy szerokie , jak naleśniki . Ząbkowane kupiłam w tamtym roku , mają pąki , na równi z ziemią . Martwi mnie sasanka . Tyle kasy dałam za dwie szt . aż 60 pln , a wylazła jedna , a i tak nie wiem , czy to z tych drogich , od E. Wajgert , czy z tych , które kupiłam za 3,50 pln . Szlag mnie trafia , że za przylaszczki tyle płaciłam i mam maciupeńkie , a nie wiem , czy ta " Motlled leaf " zakwitnie , jedynie " Rosea " ma pączki .

Agnieszko miło mi , że możesz nacieszyć oczy . Ja do Ciebie wpadam nacieszyć się widokiem uporządkowanego ogrodu , a na kolory przyjdzie jeszcze czas .

[agnieszka72]

Jagódko kwiecia u Ciebie że ho ho .
Moje pierwiosnki z tych zwyczajnych to chyba za 2 tygodnie takie będą .
No i może cię zasmucę ale sasanki odmianowe są wybredne .
Te za 3,50 zdecydowanie bardziej wytrzymałe.
Też kocham sasanki-polowałam w swoim ogrodniczym bo w zeszłym roku chyba ze 30 palet na raz przywieźli i było z czego wybierać.A teraz dooopa .
No nic-jadę jutro z rana może dostawa będzie.Zerkać w stronę pełnych prymul ?

[tralaluszy]

No patrz, na moich targach były kwitnące sasanki czerwone i białe po bodajże 6 czy 8 zł. Jeszcze mówiłam ,że w takim stadium przynajmniej widać, co się kupuje.

[malgocha1960]

Dużo u ciebie wiosennych kwiatuszków już kwitnie. U mnie tylko krokusy,a przy takiej pogodzie na resztę jeszcze długo przyjdzie poczekać.Zimno,wiatr mało głowy nie urwie,ale pracuje się , oj pracuje.

[Jagodka]

Małgosiu , Ty pracujesz , a ja się kuruję i fotografuję . U mnie też niby słoneczko , ale zimny wiatr wieje . Pewnie , jak się pracuje , to jest ciepło . Ale ja tak nie lubię , spocę się , jak norek , potem mi gorąco , wiatr owieje i choroba , jak na zamówienie .

[evluk]

Ale piękna wiosna u Ciebie. Krokusy takie bujne
A Hacquetia epipactis

[Jagodka]

Dziękuję Ewuniu , czekam i na Twoją Wiosnę w ogrodzie .
Myślę , że Hacquetia będzie się szybko rozrastała , bo co prawda ma dopiero pół roku , a już pięć kwiatuszków będzie mieć .

[Jagodka]

No , Igor , ale jak ruszy Twoja roślinność , całą feerią barw i kształtów , to dopiero będzie widok .

[AGNESS]

Jagódko aż nie mogę uwierzyć , że gdzieś już kwitnie tyle kwiatów. A i ilość krokusów powala, całe łany i przepięknie pokazałaś je na fotkach
Miniaturowa hortensja ,która zakwitła Ci w doniczce to maleńkie cudeńko

[Jagodka]

Agnieszko , dziękuję , miło mi , że Ci się u mnie podoba . Dziękuję za wizytę w moim ogrodzie .
Oj , cieszą , cieszą wszystkie , które teraz kwitną , bo wszak jesteśmy stęsknieni za wiosną .

[pamelka]

Jagódko masz rację tez tęsknię za wiosną, ale ona za mną chyba nie U mnie coś tam kwitnie w ogródku, ale zdecydowanie lepiej (czy gorzej, bo donic od metra ) sytuacja przedstawia się w domowych zagonkach

[Jagodka]

Nie martw się , tak to już jest , że w innych rejonach Polski już co niektóre rośliny są w pełni kwitnienia , a w innych dopiero wyłażą .
Najgorzej , gdy w ogóle nie wylezą , bo nie przeżyły . Tak mam w przypadku sasanek strzępiastych , odmianowych , aż serce boli . Parapety zawalone , podobnie , jak i wszelkie barki przenośne , kwietniki i stoły . Pelargonie , jak w żadnym roku , tak teraz już mają ponad 50 cm . Nadają się do powieszenia na balkonie . A tu dopiero koniec marca .

[Tajka]

Jagódko śliczne te Twoje wiosenne kwiatuszki, jeszcze jeden mój ulubiony ogród.
Szkoda tych strzępiastych sasanek, nie wiedziałam, że mogą marznąć, ja mam wprawdzie tylko zwykłe z wysiewu, ale nie marzną, tylko nornice podgryzają całe kępy.
Cieszynianka mi nie wyrosła, chociaż jeszcze nie tracę nadziei.

[Jagodka]

Tajeczko , żal , gdy czekamy na coś i to nas zawodzi , ale myślę , że cieszynianka Ci wyjdzie .

Ja miałam dwie sasanki strzępiaste , za które dałam po 30 pln , teraz nic nie wychodzi , a jedna wylazła zwykła .