Na pewno każdej zimy coś wypada, ale niewielkie straty jakoś człowiek przeżywa, a kiedy są znaczne to juz gorzej. Dziś znacznie poprawił mi się humor, bo dostałam zakupy z allegro: 2 jodły koreańskie, 2 sosny czarne, 2 świerki srebrne, i ponownie- bo poprzedniego załatwiły przędziorki- świerka "daisy coś tam ;) ten z żółtymi wiosennymi przyrostami,20 szt tuji Teddy. Te ostatnie już wsadziłam, natomiast reszta jest w doniczkach i mam problem gdzie to wkomponować

A najlepsze jest to, że już mam w planach kolejne zakupy ;)