Początek przygody część 2

[Nesuniaaa]

Dusiu, phalaenopsis w ziemii ogrodowej jest pomyłką i błędem w hodowli, a Vanda w podłożu jest jednym z wielu sposobów uprawy tej rośliny. Mi się podobają Vandy w podłożu, ale na razie się na to nie skuszę, bo po prostu brak mi miejsca

Kasiu, Ty wiesz jak mi się strasznie podoba Twoja veitchiana. Ona jest niesamowita! Taka gęsta i rozrośnięta. Może przy okazji jakiejś wystawy się na nią skuszę
Myślę, że restrepia niedługo znowu obdarzy Cię kwiatuszkiem

[kasia74]

Kasiu, nie było Cie w domu więc trudno dziwić się że po powrocie przegapiłaś pęd który ma 13 cm. Nie dawno miałam podobny przypadek z zygopetalum, też zobaczyłam jego pęd jak miał już więcej niż 10 cm. Tylko ze ja cały czas byłam w domu

[Haim]

Kasiu, no nie mogę, taki pęd przeoczyć
A jednak veitichiana obdarzy Cię kwiatuszkiem, niecierpliwie czekam

[Merghen]

Kasiu za wiadomości o hodowli Restrepii. U mnie gości od tygodnia i mam nadzieję,że uda mi się z nią dogadać. Na razie stoi na wschodnim oknie gdzie nie ma kaloryfera, w glinianej doniczce. Już kwitła u osoby od której odkupiłam więc może też kiedyś zobaczę jej kwiatuszki
I czekam na zdjęcia vand - zastanawiam się nad przeniesieniem ich do podłoża ale wtedy będę prosić Cię o dodatkową instrukcję

[Venus9]

Kasiu piękna ta Twoja Masdevallia veitchiana a z tym pędem to nieźle się kamuflował może chciał pokazać dopiero kwiatki i sprawić Tobie niespodziankę

[Storczykowa]

Dusiu, phalaenopsis w ziemii ogrodowej jest pomyłką i błędem w hodowli, a Vanda w podłożu jest jednym z wielu sposobów uprawy tej rośliny. Mi się podobają Vandy w podłożu, ale na razie się na to nie skuszę, bo po prostu brak mi miejsca

Kasiu, Ty wiesz jak mi się strasznie podoba Twoja veitchiana. Ona jest niesamowita! Taka gęsta i rozrośnięta. Może przy okazji jakiejś wystawy się na nią skuszę
Myślę, że restrepia niedługo znowu obdarzy Cię kwiatuszkiem

Dla mnie Vanda w doniczce wygląda bardzo śmiesznie, bo się przyzwyczaiłam do roślin z długimi korzeniami, często dłuższymi od całej rośliny. Ja sobie nawet nie umiałabym wyobrazić, żem ogłabym Vande wsadzić w ziemię, nie mogłabym upchnąć w doniczkę tych pięknych, lubiących swobodę korzeni.

[arlet3]

Kasiu dziękuję za fotki maleńkich pędzików no i za ten najmniejszy 13 centymetrowy Jak zobaczyłam te fotki to zaraz pobiegłam swoje dokładnie przejrzeć i niestety jeszcze chyba za wcześnie na radość
Twoja masdevallia jest przepiękna

[kasiunieczka_32]

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za odwiedzinki

Rano pstryknęłam kilka fotek.
Na pierwszy rzut poszła Masdevallia Sugar Baby i jej otwierające się pączki. Tak jak pisałam po powrocie w zeszłym tygodniu w trakcie mojej nieobecności (17 dni) wypuściła aż 7 pędów i już dziś pierwsze pąki się otwierają - wydaje mi się wyjątkowo szybko:


A teraz jeszcze kilka nowości:
Masdevallia coccinea var harryana x lamprotyria (niestety już przekwita)


Masdevallia kimballiana x striatella w dwóch odcieniach - obłędnie pachnie :P


I jeszcze jeden egzemplarz (znów o innym wybarwieniu) Masdevallia peristeria x coccinea alba

[Venus9]

Pięknie Ci zakwitły Masdevallie chyba się im u Ciebie podoba i dlatego tak pięknie kwitną, żebyś przypadkiem nawet nie pomyślała o zmianie mieszkania dla nich

[kasiunieczka_32]

Julitko dziękuję a wiesz, że chyba będę zmieniać mieszkanie

Aga dzięki - wg mnie łatwiejsze

[Venus9]

Kasiu bardzo się cieszę,że będziesz zmieniała mieszkanie ale rozumiem, że ze swoimi podopiecznymi

[kasiunieczka_32]

Aga na prawdę polecam - ważne tylko aby chłodolubom zapewnić odpowiednie temperatury no i ogólnie masdevalliom wilgotność i spryskiwanie.

Julita ale ja się dopiero wprowadziłam pół roku temu Ale najwyższy czas zmienić lecz oczywiście ze wszystkimi moimi kwiatami

[Venus9]

Julitko dziękuję a wiesz, że chyba będę zmieniać mieszkanie

Aga dzięki - wg mnie łatwiejsze

Kasiu ja z tego wywnioskowałam, ze będziesz się wyprowadzała .
No myślę , że ze swoimi cudeńkami

[justus27]

Cudne masdevallie i...każda inna

[kasia74]

Kasiu, masdevalie cudne, a czy możesz określić zapach m. kimballiana x striatella