Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy

[Aisyrk]

Nawet najdorodniejsze kłącze po intensywnych macaniach straci ochotę do kiełkowania.

[mirdem]

Przyniosłam swoje z piwnicy , zaczynają się zielenić . Mam zamiar zostawic je w tych samych doniczkach ale czy wymienic im ziemię? A jeżeli tak to kiedy to zrobić?

[Annes 77]

Ja dziś swoje posadziłam wszystkie trzy do jednej donicy...i będę je trzymać na balkonie:)

[maria.k55]

Annes dam Ci dobrą radę ad. agapanta, otóż jest to roślina, którą już na początku sadzi się docelowo w jedną, większą donicę, ponieważ jej się póżniej już nie przesadza, nawet przez kilka lat, im bryła korzeniowa jest gęściejsza tym lepiej, obficiej kwitnie, a to,że jest mu zaciasno to będzie objaw pękającej donicy i dopiero wtedy należy go pokroić dużym, ostrym nożem na drobniejsze kłącza i odpoczątku. W miarę starzenia się rośliny dosypujemy tylko ziemi na wierzchu, a w pierwszym roku nie nastawiaj się na kwiaty, może w następnym to zależy jakie było kłącze.Proponuję jednak rozsadzić te 3 kłącza, każde do swojej donicy.

[magenta]

Jak jest przymrozek wracają do garażu. Na zdjęciu to nie wszystko agapant, maki zaraz przesadzę do ziemi, bo te które mam w ziemi już wychodzą, więc i tym nic nie będzie. Jak wrócą przymrozki to okryję butelką plastikową lub słoikiem Reszta musi czekać.

[Meva]

Wczoraj wstawiłam swoje zasuszone agapanciki z garażu do domku, podlałam i już mają centymetrowe listki

[Aisyrk]

Agapant to niezwykle żywotna roślina. Moje wyschnięte na wiór dostały solidną porcję wody i dosłownie po 5 dniach zaczęły "puszczać się".

[terewa]

Trochę mnie dziwi, że sprzedawcy oferują agapant jako mix kolorów, wiadomo, że klient nie rozróżni po kłączu, który kolor jest niebieski a który biały...hmm... a z tego, co zaobserwowałam (nie tylko u siebie) to one różnią się od siebie sporo wysokością kwiatów, więc posadzone razem w jednej donicy mogą nie wyglądać za ciekawie, no a jak wiadomo nie lubią częstego przesadzania

Mam do Was takie pytanie, czy ktoś z Was próbował kiedyś wysiewać agapanty?

[werbenka]

Tak, ja wysiewałam z własnego zbioru. Bardzo ładnie powschodziły, na tyle dobrze, że mogłam się podzielić z koleżanką, a kilkanaście zostawiłam sobie. Dwa z nich po dwóch latach zakwitły. Teraz już się zielenią w zimnym pomieszczeniu.
Pozdrawiam

[terewa]

Dzięki za odpowiedź ja też wysiałam z własnego zbioru, bez przekonania i już myślałam, że nic z tego nie będzie bo długo nic nie wschodziło a tu nagle niespodzianka
A mogę wiedzieć czy je pikowałaś?

[werbenka]

Tak pikowałam, a po roku przesadzałam w większe doniczki.

[Aisyrk]

Werbenko, a kiedy siałaś agapanty? Wiosną czy jesienią?

[werbenka]

Siałam wiosną, marzec lub kwiecień, nasiona trzymałam w domu, bez stratyfikacji.
Powodzenia

[100krotka]

Pytanko - czy już wystawiacie agapanty na powietrze?

[Aisyrk]

Zawiozłam swoje na działkę, ale postawiłam w altance. Noce są jeszcze zimne, wczoraj u nas był "biały mróz".